poniedziałek, 24 grudnia 2012

O tym, co Żanecie mówiła Mama Żorża

Mama Żorża zawsze mówiła, że jaka Wigilia, taki cały rok. "Przecież w ten sposób można oszukać los!" - pomyślałam. I postanowiłam nie odmawiać sobie w tym dniu przyjemności. Wiem już teraz, że przez cały najbliższy rok będę dużo szyć i że będą to piękne rzeczy :)


Widać pośpiech w szyciu skarpetek,
ale i tak pięknie się prezentują na choince :)


A teraz już czas na odpoczynek, spędzanie czasu z bliskimi, pyszne jedzenie i ciekawe rozmowy, czego Wam wszystkim także życzę!




A tu jeszcze obiecana prezentacja pierwszej uszytej sukienki z dzianiny na żywym organizmie Żanety Żyrafko :)
BURDA 11/2012

Photo by Żorż Żyrafko

5 komentarzy:

  1. Wesołych Świąt! Sukienka super!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję! Nie dorównuje Twojej produkcji seryjnej, ale robiłam, co mogłam :)

      Usuń
  2. ooo to ja widzę kupujemy w tym samym sklepie:D ładna sukienka, z tej dzianiny w ogóle fajnie się szyje, prawda?:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cudownie się szyje! To było moje pierwsze szycie dzianiny i jestem bardzo pozytywnie zaskoczona. Mam ochotę na więcej!

      Też wykorzystałaś tę dzianinę na sukienkę?

      Usuń

Ślicznie dziękuję za wszystkie miłe słowa, a krytykę z pokorą przyjmuję:)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...