To było grudniowe przedświąteczne przedpołudnie. Żaneta wyruszyła na poszukiwanie odpowiedniej ryby, która zapewniłaby Państwu Żyrafko pożywienie podczas świątecznego obiadu. Szybko znalazła odpowiedni sklep, a w nim odpowiednią rybę, która tylko czekała na to, żeby ją Żaneta kupiła. Zalotnie zapytała sprzedawcę, czy sprzeda jej rybę po niższej cenie, a on - ku jej największemu zaskoczeniu - przystał na tę propozycję. Dobili targu i Żaneta wyszła ze sklepu z dwiema srebrnymi monetami z wybitą cyfrą "1" w kieszeni i radosną świadomością, że Żorż wróci tego dnia później i nie musi się śpieszyć do domu.
Cóż zrobić z tą nadprogramową kwotą? Jako że zbliżały się święta, Żaneta postanowiła zaszaleć. W drodze powrotnej pewnie wkroczyła do sklepu z zachęcającym szyldem "ODZIEŻ ZACHODNIA", podeszła do lady, z zuchwałą miną rzuciła na nią dwie srebrne monety z jedynką i zawołała do zaskoczonej ekspedientki: "Za całą kwotę!". Widząc wielki znak zapytania na jej twarzy, dodała cichutko: "Jakąś spódnicę..."
I tak oto Żaneta stała się właścicielką białej plisowanej spódnicy, która początkowo zupełnie nie zdradzała swojego potencjału. Postanowiła nadać jej charakteru spódnic z lat 60-tych w tym celu skróciła ją, doszyć czarny pasek z taśmy rypsowej na dole oraz czarne guziki dla ozdoby. Efekt przerósł jej oczekiwania :)
Bluzka - SH Sweter - H&M Mittenki - House Buty - CCC + sól z miejskich ulic Zwykłe czarne rajstopy kryjące Spódnica - SH po przeróbkach |
Super spódniczka! Ta taśma na dole - świetny pomysł!
OdpowiedzUsuńGenialna wyszła :)
OdpowiedzUsuńMiło mi to słyszeć :)
UsuńZaszalałaś! *^o^* Ale takie szaleństwa finansowe to ja rozumiem!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z czarną taśmą i guzikami, spódnica nabrała charakteru.
Bardzo dziękuję :)
UsuńMożna powiedzieć, że wydałam na nią ostatnie pieniądze... tego dnia :)
Tak jakoś mi się czarodziejki z księżyca przypomniały:)) bardzo dobrze że skróciłaś spódnicę i dodałaś taśmę. A no i zakochałam się w guzikach!:))
OdpowiedzUsuńCzarodziejki z księżyca to bardzo miłe skojarzenie :) Dziękuję!
UsuńBardzo ładnie ta spódniczka wygląda.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
UsuńMasz rękę do takich przeróbek! Te guziczki to strzał w dziesiątkę :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
UsuńŚwietna! Jakie to proste a jakie efektowne :) Jak tu nie kochać szmateksów? :)
OdpowiedzUsuńNie da się nie kochać! Po prostu się nie da :)
UsuńBardzo dziękuję!
Wyszło rewelacyjnie....:)Pogratulować wspaniałego pomysłu :)
OdpowiedzUsuń