tag:blogger.com,1999:blog-71915466179907672662024-03-13T22:47:47.377+01:00Pracownia Krawiecka Żanety Żyrafkoczyli jak zdobywam wprawę w krawieckim fachuAnonymoushttp://www.blogger.com/profile/01180890412144196241noreply@blogger.comBlogger54125tag:blogger.com,1999:blog-7191546617990767266.post-19329955883473592612015-08-20T19:21:00.002+02:002015-08-20T20:29:06.763+02:00O tym, jak smaczne były poziomkowe konfitury<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0.0001pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Zaczęło się lato. Żaneta uwielbiała tę
porę roku. Wszystkie drzewa i krzewy już dawno się zazieleniły, a co poniektóre
zaczęły już wydawać owoce, na które od dawna czekała. Żaneta, jako osoba
niezwykle zapobiegliwa i przewidująca, nie poprzestawała na zajadaniu się
przepysznymi smakołykami. Zawsze w tym czasie spędzała mnóstwo czasu na
przygotowywaniu dżemów, konfitur i kompotów, które miały osładzać jej i Żorżowi
długie zimowe wieczory oraz popołudniową herbatkę. Tego akurat dnia zajmowała
się smażeniem poziomek, które zbierali razem z Żorżem w lesie nieopodal Żaneiro
de Rio. <o:p></o:p></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0.0001pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Żaneta zdawała sobie sprawę z tego, że jej
poziomkowe konfitury są najlepsze w całej okolicy, ale zawsze sama twierdziła,
że najlepsze robi jej znajoma pani Rabatko. Pani Rabatko była przeważnie bardzo
smutna, gdyż jej kot cierpiał na chroniczny katar, a opinia Żanety na temat jej
konfitur zawsze poprawiała jej humor. Właśnie zamykała ostatni słoiczek, kiedy
usłyszała nerwowe pukanie do drzwi. Gdy je otworzyła ujrzała zadyszanego i
spoconego gońca z biura Żorża (biedakowi po raz kolejny pękła dętka w służbowym
rowerze), który wręczył jej kartkę napisaną przez Żorża: "Najdroższa i
najukochańsza Żanetko (ach, ten Żorż!) śpieszę Cię powiadomić, że dzisiaj
wieczorem odwiedzi nas Pani Burmistrzowa, która osobiście chce Cię prosić o
przysługę".</span><span style="font-family: 'Times New Roman', serif; font-size: 13.5pt;"><o:p></o:p></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-2FdvntbXy9I/VcpNDd8P5qI/AAAAAAAABNE/7xJccnsIFuA/s1600/3a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" height="266" src="http://4.bp.blogspot.com/-2FdvntbXy9I/VcpNDd8P5qI/AAAAAAAABNE/7xJccnsIFuA/s400/3a.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<a name='more'></a><br />
<br />
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0.0001pt; text-align: right;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-8Ap7fawdASI/VcpN8BfyzuI/AAAAAAAABNM/Mj2aHlVzHa8/s1600/2a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" height="300" src="http://1.bp.blogspot.com/-8Ap7fawdASI/VcpN8BfyzuI/AAAAAAAABNM/Mj2aHlVzHa8/s400/2a.jpg" width="400" /></a></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0.0001pt; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0.0001pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Żaneta w pierwszej chwili zamarła z
przejęcia. Wizyta Pani Burmistrzowej była ogromnym zaszczytem, gdyż była ona
potomkinią najznakomitszego i najstarożytniejszego rodu, jaki kiedykolwiek
zamieszkiwał okolice Żaneiro de Rio. Szybko potrzebny był plan. Na szczęście
Żaneta rano upiekła przepyszne bułeczki, te, które tak uwielbiają wszystkie
okoliczne dzieci. I oczywiście miała do dyspozycji najlepsze okoliczne
konfitury. Pozostawało tylko wypolerować srebrne łyżeczki i wyciągnąć z
kredensu porcelanę po praprababci. Żaneta była gotowa. <o:p></o:p></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0.0001pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Wieczorem Żaneta i Żorż zjedli tylko po
pół kawałka ciasta, gdyż z przejęcia nie mogli nawet pomyśleć o porządnym
podwieczorku. Marzyli o tym, żeby Pani Burmistrzowa już się pojawiła i rozwiała
ich domysły dotyczące dzisiejszej wizyty. W końcu za oknami dał się słyszeć
odgłos konnego zaprzęgu (Pani Burmistrzowa nie podzielała zachwytu motoryzacją
swojego męża Burmistrza) i gromkie "prrrr" naprzeciw ich domu. Tuż po
chwili odezwała się kołatka u drzwi.</span><span style="font-family: 'Times New Roman', serif; font-size: 13.5pt;"><o:p></o:p></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-h5SVi1oxnIE/VcpN8povNlI/AAAAAAAABNQ/txtDVz6PoQc/s1600/1a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="http://1.bp.blogspot.com/-h5SVi1oxnIE/VcpN8povNlI/AAAAAAAABNQ/txtDVz6PoQc/s400/1a.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-IYKr4tPW3JA/VcpOPqgit8I/AAAAAAAABNg/VBa7FBBuHFg/s1600/4a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="http://3.bp.blogspot.com/-IYKr4tPW3JA/VcpOPqgit8I/AAAAAAAABNg/VBa7FBBuHFg/s400/4a.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0.0001pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Gdy państwo Żyrafko je otworzyli ich oczom
ukazał się ogromny, fantazyjny kapelusz pełen piór, przeróżnych egzotycznych
ptaków i orientalnych owoców. Nieco niżej znajdowała się nadobnie uśmiechnięta
twarz Pani Burmistrzowej, która powitała gospodarzy gromkim "Dzień dobhy
moi kochani". <o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0.0001pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Pani Burmistrzowa grzecznie spróbowała
bułeczek i konfitur (które zasmakowały jej o wiele bardziej niż wypadało jej okazać),
po czym, godnie ugoszczona, tak zwróciła się do Żanety: "Moja dhoga Pani
Żaneto. Jak Pani zapewne doskonale wie, co hoku organizuję Letnie Przyjęcie,
któhego gospodarzem jest mój mąż. Niestety w tym hoku nie dam hady tego
uczynić, gdyż ten podły doktoh Skalpelowicz upahł się, że muszę akuhat tehaz
pojechać do sanatohium. Najdhoższa pani Żaneto, tylko do Pani mogę się zwrócić
o pomoc. Mój mąż tyle dobhego o pani słyszał od pani męża. Pani musi
zohganizować to przyjęcie. Będę pani dozgonnie wdzięczna. No cóż, na mnie już
poha. Jeszcze haz dziękuję. Do zobaczenia najdhożsi". Po tych słowach
wyszła i odjechała, jak się później okazało, od razu do sanatorium. <o:p></o:p></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0.0001pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Przez dłuższą chwilę do Żanety i
Żorża nie docierało, co się właśnie stało. Pierwsza otrząsnęła się Żaneta,
która uwielbiała nowe wyzwania. Następnego dnia rano udała się na poszukiwanie
idealnego miejsca na Letnie Przyjęcie Burmistrza.</span><span style="font-family: 'Times New Roman', serif; font-size: 13.5pt;"><o:p></o:p></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-k93FEHiZkuE/VcpOQAtFiFI/AAAAAAAABNc/mi0iYpuVryg/s1600/6a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" height="271" src="http://4.bp.blogspot.com/-k93FEHiZkuE/VcpOQAtFiFI/AAAAAAAABNc/mi0iYpuVryg/s400/6a.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0.0001pt; text-align: justify;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/-Tv7AYcPnuP0/VcpOqSIZMpI/AAAAAAAABNs/7wLMYmoDHc8/s1600/5a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="300" src="http://1.bp.blogspot.com/-Tv7AYcPnuP0/VcpOqSIZMpI/AAAAAAAABNs/7wLMYmoDHc8/s400/5a.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><span style="font-size: 8pt; line-height: 115%;">Sukienka z bawełny - na podstawie</span><span style="font-size: 8pt; line-height: 115%;"> </span><span style="font-size: 8pt; line-height: 115%;"><a href="http://www.burda.pl/wykroj/2014-burda-5-104" target="_blank"><span style="color: blue; line-height: 115%; mso-bidi-font-size: 11.0pt;">wykroju 104</span></a></span><span style="font-size: 8pt; line-height: 115%;"> </span><span style="font-size: 8pt; line-height: 115%;">z magazynu "Burda" 5/2014<br />
Torebka -</span><span style="font-size: 8pt; line-height: 115%;"> </span><span style="font-size: 8pt; line-height: 115%;"><a href="http://ciuchbuda.pl/torby/3380-caramel-bag.html" target="_blank"><span style="color: blue; line-height: 115%; mso-bidi-font-size: 11.0pt;">Ciuchbuda</span></a><br />
Kapelusz - z małego sklepu na Korfu<br />
Buty - Ryłko<br />
Bolerko - z wyprzedaży u</span><span style="font-size: 8pt; line-height: 115%;"> </span><span style="font-size: 8pt; line-height: 115%;"><a href="http://www.retrostyl.net/" target="_blank"><span style="color: blue; line-height: 115%;">RetroStyl</span></a></span></span></td></tr>
</tbody></table>
<br />
<div align="center" class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0.0001pt; text-align: center;">
<i><span style="font-family: 'Times New Roman', serif; font-size: 13.5pt;">Photo by</span></i><i><span style="font-family: 'Times New Roman', serif; font-size: 13.5pt;"> </span></i><i><span style="font-family: 'Times New Roman', serif; font-size: 13.5pt;"><a href="https://www.facebook.com/anna.krakowiak.12?fref=ts" target="_blank"><span style="color: blue; mso-bidi-font-size: 11.0pt;">Anna Krakowiak-Mokrosińska</span></a></span></i><span style="font-family: 'Times New Roman', serif; font-size: 13.5pt;"><o:p></o:p></span></div>
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/01180890412144196241noreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-7191546617990767266.post-7468566568381378082015-05-17T21:33:00.001+02:002015-05-18T10:20:36.497+02:00O tym, jak Żaneta została bohaterką, choć miała inne plany<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Czasem bywa tak, że wstajemy rano mając w głowie jasny, od dawna ustalony na ten dzień plan. Wszystko, co z sukcesem robiliśmy do tej pory, miało doprowadzić do jego realizacji. Można powiedzieć, że dzień ten jest ukoronowaniem wcześniejszych wysiłków. Prostą wypadkową kontrolowanych wcześniej zdarzeń, które nieuchronnie miały doprowadzić nas do wyznaczonego celu. Bywa jednak tak, że u kresu drogi, na samym progu spełnienia, życie nagle opuszcza przed nami szlaban z napisem "stop" i zaprzepaszcza wszystko, co do tej pory osiągnęliśmy. Zamiast tego zostajemy bohaterem. Nie wierzycie? To posłuchajcie, co przytrafiło się Żanecie pewnych wakacji...</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-eKHSUx9MOxQ/VQVyGnuQqHI/AAAAAAAABK4/8yUmqshg77M/s1600/1a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="482" src="http://1.bp.blogspot.com/-eKHSUx9MOxQ/VQVyGnuQqHI/AAAAAAAABK4/8yUmqshg77M/s1600/1a.jpg" width="640" /></a></div>
<a name='more'></a><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-KxG4-SyWtyM/VQVyKVaHgNI/AAAAAAAABLI/5a1xNTDY-8M/s1600/2a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="482" src="http://2.bp.blogspot.com/-KxG4-SyWtyM/VQVyKVaHgNI/AAAAAAAABLI/5a1xNTDY-8M/s1600/2a.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Było to dość dawno temu. Żaneta nie pamięta już kiedy dokładnie. W każdym razie była jeszcze młodą panienką, której nie w głowie jeszcze były poważne sprawy, jak krawiectwo, czy obowiązkowa popołudniowa herbatka. Tego roku Żaneta wprost nie mogła już doczekać się wakacji, gdyż od dawna wiedziała co będzie w czasie nich robić. Parę miesięcy wcześniej wzięła udział w Wielkiej Loterii Świątecznej, w której główną nagrodą były wczasy w miejscowości o wdzięcznej nazwie Kołobrzeg ufundowane przez ratusz Żaneiro de Rio. Sam burmistrz osobiście losował zwycięski los i okazało się, że należał on do Żanety. Radości nie było końca. Co więcej dowiedziała się w biurze podróży, że w ośrodku, w którym będzie wypoczywać, odbędą się wybory Miss Turnusu. Postanowiła, że koniecznie musi wziąć w nich udział, chociaż nie bardzo wiedziała jak dużą jednostką terytorialną jest Turnus, gdyż nie był on naniesiony na żadną mapę. </span></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-saNNQvXWg3I/VQVyIEmyzjI/AAAAAAAABLA/Ls5f-JXEqi4/s1600/3a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="482" src="http://3.bp.blogspot.com/-saNNQvXWg3I/VQVyIEmyzjI/AAAAAAAABLA/Ls5f-JXEqi4/s1600/3a.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-aGvxupuTfpY/VQVySnLMa3I/AAAAAAAABLQ/df3WqLRuQJA/s1600/4a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="http://4.bp.blogspot.com/-aGvxupuTfpY/VQVySnLMa3I/AAAAAAAABLQ/df3WqLRuQJA/s1600/4a.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Nadszedł czas wakacji. </span><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Kołobrzeg okazał się malowniczą miejscowością, pełną uroczych knajpek i zakątków. Lecz głównym jej atutem były kilometry przestronnych plaż, które sprawiały, że pomimo natłoku turystów wystarczyło przejść się kawałek wzdłuż brzegu, żeby w spokoju móc posłuchać szumu morza i śpiewu ptaków. Już pierwszego dnia zaraz po zakwaterowaniu Żaneta zgłosiła się do konkursu, który miał się odbyć już za trzy dni! Niełatwo było się doczekać. Miała ze sobą całą walizkę strojów, które zbierała na tę okazję, żeby nie okazało się w najgorszym momencie </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">nie okazało się</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">, że nie ma w czym wystąpić. Można powiedzieć, że była gotowa na każdą ewentualność. Rano, w dniu konkursu Żaneta wstała bardzo wcześnie. Ponieważ było jeszcze strasznie dużo czasu do śniadania postanowiła pójść na spacer wzdłuż morskiego brzegu. Minęła najbardziej uczęszczane plaże i dotarła do bardziej dziewiczych okolic. W pewnym momencie w oddali ujrzała jakiś kształt na plaży. Rozejrzała się wokół, ale nie zobaczyła nikogo, kto mógłby ją poinformować, co to jest. Sama więc ruszyła aby się przekonać. Z początku szła dalej spacerkiem, lecz nagle puściła się biegiem, gdyż zrozumiała co zobaczyła. Był to wyrzucony przez falę na brzeg wieloryb! Żaneta wiedziała co nieco o wielorybach, gdyż w szkole uczestniczyła w olimpiadzie oceanograficznej, w której zajęła trzecie miejsce (Mogła z powodzeniem zająć pierwsze, ale nie chciała być uznana za kujona. Wybaczmy jej tę młodzieńczą słabość). Zdawała sobie sprawę z tego, że jeżeli wieloryb będzie przebywał poza wodą, to nie przeżyje nawet do jutra. Nie tracąc czasu na zbędne wahania popędziła z powrotem do miasta, aby poinformować straż przybrzeżną o tym wydarzeniu i zorganizować pomoc. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Na posterunku straży dyżurował tylko jeden strasznie zaspany jegomość, który dałby wszystko za to, żeby jednak tego wieloryba wcale tam nie było, lecz Żaneta nie była osobą, która łatwo dawała się zbyć. Narobiła strasznego hałasu żądając natychmiastowego działania z wykorzystaniem setki ludzi, trawlera i co najmniej dwóch helikopterów, aż na dyżurkę przybiegł sam komendant straży wybudzony ze snu (była to niedziela). Na szczęście okazał się on być rozsądnym człowiekiem i rozkazał sprawdzić tę informację. Tym czasem Żaneta popędziła do portu szukać ochotników. Już w dwadzieścia minut później stała na dziobie kutra rybackiego wskazując kierunek (w lewo) małej flotylli rybackiej, która własnie wróciła z nieudanego połowu dorsza. Na miejscu okazało się, że zebrała się już część ludzi komendanta, a w oddali było widać zbliżające się łodzie straży przybrzeżnej. Chwilę później nadleciał helikopter, który miał za zadanie polewać wieloryba wodą. Żaneta stwierdziła, że w końcu wszystko dzieje się tak, jak należy. Operacja wciągnięcia do wody wieloryba i odholowania go na głębszą wodę okazała się bardzo skomplikowana. Nikt za bardzo nie wiedział, jak się to robi. Pomysły Żanety często okazywały się najlepsze i wielu potem przyznawało, że "bez tej młodej panienki nigdy by im się nie udało". W końcu, gdy już zapadał zmrok operacja została zakończona. Żaneta, strasznie zmęczona i umorusana, została odprowadzona na teren ośrodka. Dopiero gdy ujrzała świętujących ludzi przypomniała sobie o konkursie, w którym miała wziąć udział i który przeszedł jej koło nosa. Trochę żal jej było wszystkich przygotowań, ale wiedziała, że zrobiła coś dobrego i postanowiła uznać to za najważniejsze. </span></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td><a href="http://4.bp.blogspot.com/-Wt05WobY2DU/VQVyWgGIkOI/AAAAAAAABLg/QUxK1s5SjNc/s1600/5a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="640" src="http://4.bp.blogspot.com/-Wt05WobY2DU/VQVyWgGIkOI/AAAAAAAABLg/QUxK1s5SjNc/s1600/5a.jpg" width="426" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="font-size: 12.8000001907349px;"><br /></td></tr>
</tbody></table>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Nazajutrz obudziła się nieco obolała. Nie chciało jej się wstawać z łóżka. Czuła się zmęczona i opuszczona. Postanowiła jednak nie psuć sobie zbędnymi żalami reszty wakacji i zaczęła szykować się do śniadania, kiedy usłyszała pukanie do drzwi. "Pani Żaneto, samochód czeka". Ze zdziwieniem zajrzała za drzwi i zobaczyła za nimi podoficera w galowym mundurze. "Proszę ze mną, już wszyscy czekają" - powiedział. Żaneta była kompletnie oszołomiona, ale dała się zaprowadzić przystojnemu żołnierzowi do wojskowego samochodu, którym zawiózł ją w stronę miasta. Zwróciła uwagę na to, że choć zwykle o tej porze było ono gwarne i żywe, to na ulicach nie było zupełnie nikogo. W końcu zobaczyła ludzi, którzy pojedynczo i grupkami szli w stronę Placu Ratuszowego. Co dziwne, wszyscy widząc wiozący ją samochód przyspieszali kroku lub wręcz zaczynali truchtać. W końcu po bokach pojawiły się bramki oddzielające ulicę od gęstniejącego tłumu, który na jej widok zaczynał machać proporczykami i radośnie wiwatować. Samochód wyraźnie zwolnił, a Żaneta poczuła, że musi również machać do tych ludzi, chociaż nie miała pojęcia, o co chodzi i prawdę rzekłszy spodziewała się, że zaraz się obudzi. Jednak póki co nie budziła się, a samochód wjechał powoli na Plac Ratuszowy, gdzie obok ustawionej paradnej trybuny grała marsza orkiestra dęta, a przed samą trybuną stał na baczność w galowych mundurach z szablami cały oddział straży przybrzeżnej z czerwonym jak burak ze wstydu nieszczęsnym wczorajszym dyżurnym. Samochód się zatrzymał. Drzwi otworzył jej sam burmistrz Kołobrzegu i zaprowadził na trybunę. Tam wśród gromkich owacji wręczył jej medal za odwagę i klucze do miasta, a ze stojącej na placu armatki oddano honorowy wystrzał. Żaneta ogromnie przejęta podziękowała przez mikrofon wszystkim zebranym. Przez łzy wzruszenia dostrzegła z tyłu zebranych zieloną z zazdrości Miss Turnusu, na którą nikt nie zwracał uwagi.</span></div>
<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/-hqdoNw_o4F8/VQVyTH4fWXI/AAAAAAAABLU/yslaz9wYSqM/s1600/6a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="424" src="http://1.bp.blogspot.com/-hqdoNw_o4F8/VQVyTH4fWXI/AAAAAAAABLU/yslaz9wYSqM/s1600/6a.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; font-size: 12.8000001907349px;">Spódnica marszczona z przodu według receptury </span><a href="http://www.marchewkowa.pl/2014/06/co-robic-jak-szyc-spodnice-z-obficie.html" style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; font-size: 12.8000001907349px;" target="_blank">Marchewkowej </a><br />
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; font-size: 12.8000001907349px;">Marynarka szyta przez Babcię na maturę Żanetkowej Mamy</span><br />
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; font-size: 12.8000001907349px;">Koszulka - </span><a href="http://pantuniestal.com/sklep/miss-turnusu/#.VVWe6_ntmko" style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; font-size: 12.8000001907349px;" target="_blank">Pan Tu Nie Stał</a><br />
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; font-size: 12.8000001907349px;">Buty - Ryłko</span><br />
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; font-size: 12.8000001907349px;">Kolczyki - </span><a href="http://ciuchbuda.pl/" style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; font-size: 12.8000001907349px;" target="_blank">Ciuchbuda</a></td></tr>
</tbody></table>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-ywjduxaPADQ/VQVyZgMsXUI/AAAAAAAABLo/RTx4Rz2_lEc/s1600/7a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="424" src="http://3.bp.blogspot.com/-ywjduxaPADQ/VQVyZgMsXUI/AAAAAAAABLo/RTx4Rz2_lEc/s1600/7a.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-AU0r2EhWuAc/VQVybBv3ipI/AAAAAAAABLw/SgTI4C4GOhs/s1600/8a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="424" src="http://4.bp.blogspot.com/-AU0r2EhWuAc/VQVybBv3ipI/AAAAAAAABLw/SgTI4C4GOhs/s1600/8a.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-dJ3MCXWmlxk/VQVyclmXV9I/AAAAAAAABL4/hJQMmms_Sk0/s1600/9a.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="424" src="http://3.bp.blogspot.com/-dJ3MCXWmlxk/VQVyclmXV9I/AAAAAAAABL4/hJQMmms_Sk0/s1600/9a.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
Photo by <a href="https://www.facebook.com/FotoWarsztatPiotrAdamski" target="_blank">Piotrek Adamski</a></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/01180890412144196241noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-7191546617990767266.post-25155495997868311082015-03-19T23:04:00.004+01:002015-03-19T23:04:42.050+01:00O dydaktycznych marzeniach Żanety<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Gdy Żorż i Żaneta wzięli ślub, rozpoczął się najszczęśliwszy okres w ich życiu (który oczywiście trwa w najlepsze do dziś). Młodym małżonkom niestraszne były problemy dotyczące większości ludzi w ich wieku. Oczywiście niemożność zakupu własnego M czy choćby pozwolenia sobie codziennie na poranną kawę w kawiarni Smakowe Kubeczki nie była może idealną sytuacją, ale któż będąc zakochanym myśli o takich drobnych niedogodnościach? Poza tym Żorż, po dwóch latach pracy na uczelni na stanowisku adiunkta, zdobył posadę w administracji, która miała się okazać bardzo przyszłościowa. Żaneta też nie siedziała w domu z założonymi rękami, gdyż okazało się, że w szkole do której chodziła jako młoda panienka, jest wolny etat nauczyciela literatury.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; text-align: start;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-IFP-etHABts/VQVeFxtlKZI/AAAAAAAABKE/2wMYXGqxWVA/s1600/2b.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-IFP-etHABts/VQVeFxtlKZI/AAAAAAAABKE/2wMYXGqxWVA/s1600/2b.JPG" height="478" width="640" /></span></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
</div>
<a name='more'></a><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-awpaA7Xluzg/VQVeFh5yzyI/AAAAAAAABKA/oPogc-HetzE/s1600/3a.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-awpaA7Xluzg/VQVeFh5yzyI/AAAAAAAABKA/oPogc-HetzE/s1600/3a.JPG" height="280" width="640" /></span></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Żaneta miała ze szkoły mnóstwo wspaniałych wspomnień. Chociaż zawsze była wzorową uczennicą, to nie należała do najgrzeczniejszych. Lubiła czasem rozrabiać z koleżankami i miała to szczęście, że nigdy jej nie przyłapano na żadnych poważnych psotach. Tak naprawdę żaden z nauczycieli nie zdawał sobie sprawy z tego, jakie z Żanety było ziółko poza jednym z nich - nauczycielem matematyki profesorem Wielomianowem. Profesor był postrachem całej szkoły nie tylko dlatego, że był najsurowszym ze wszystkich nauczycieli w całym Żaneiro de Rio, ale również dlatego, że natychmiast z każdej twarzy potrafił wyczytać wszystkie grzechy i przewinienia jej właściciela. I, o zgrozo, okazało się, że tenże profesor został w szkole dyrektorem.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-5MjNqo_oPWI/VQVeFsuobpI/AAAAAAAABKk/BmTYUV-TB8g/s1600/1b.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-5MjNqo_oPWI/VQVeFsuobpI/AAAAAAAABKk/BmTYUV-TB8g/s1600/1b.JPG" height="468" width="640" /></span></a></div>
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Pierwszego dnia w szkole Żaneta, zgodnie z telefoniczną instrukcją pani sekretarki udała się do pokoju nauczycielskiego. Stanęła przed drzwiami, które tak dobrze znała, a których nie wolno jej było nigdy przedtem przekroczyć. Wzięła głęboki oddech i weszła do środka. W pokoju nauczycielskim było dość tłoczno, lecz wszyscy zauważyli wejście Żanety. Większość twarzy Żaneta widziała po raz pierwszy, lecz ze wzruszeniem dostrzegła też swoich dawnych nauczycieli. Nie zdążyła się ze wszystkimi przywitać, kiedy zadzwonił dzwonek i trzeba było iść na lekcję. Chwyciła dzienniki i ruszyła w stronę klasy, kiedy zawołała ją pani sekretarka i oświadczyła, że musi się jeszcze zobaczyć z dyrektorem. Żanetę ogarnęła zgroza. Przypomniało jej się świdrujące spojrzenie profesora Wielomianowa, które dawniej wywoływało panikę wśród wszystkich dzieci i większości nauczycieli. Podeszła do pokoju dyrektora, wzięła głęboki oddech i zapukała. Przeszedł ją dreszcz, kiedy zza drzwi doszedł ją głos dyrektora - "Proszę wejść". "No tak... Żaneta Żuczek o ile dobrze pamiętam" - powiedział nie rzuciwszy nawet na nią okiem. Żanecie nawet nie przyszło do głowy poprawić go. "Wygląda na to, że jeden z największych dawnych łobuziaków ma teraz nauczać kolejne pokolenie łobuzów. - powiedział dyrektor - Ostrzegam, że żadne wygłupy nie będą tolerowane! Żelazna dyscyplina, droga koleżanko, to jedyna droga...". Żaneta przestała słuchać dyrektora i postanowiła, że jak tylko skończy się okres próbny, pożegna się ze szkołą i z panem dyrektorem. A ponieważ nie zamierzała porzucić swoich planów zarobkowych, postanowiła również odkurzyć starą maszynę do szycia swojej babci i spróbować sił w trudnym zawodzie krawieckim. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-A4yDE8LAank/VQVeGsYmBUI/AAAAAAAABKM/ZpW0_X6OH2E/s1600/4a.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-A4yDE8LAank/VQVeGsYmBUI/AAAAAAAABKM/ZpW0_X6OH2E/s1600/4a.JPG" height="428" width="640" /></span></a></div>
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-YaPXkOXLtBI/VQtGObuON9I/AAAAAAAABMQ/yhotr2Ubi24/s1600/7a.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-YaPXkOXLtBI/VQtGObuON9I/AAAAAAAABMQ/yhotr2Ubi24/s1600/7a.JPG" height="460" width="640" /></a></div>
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="http://2.bp.blogspot.com/-cFfoqzck1Y8/VQVeH5SFPxI/AAAAAAAABKc/c_P0jYHkPtM/s1600/6a.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-cFfoqzck1Y8/VQVeH5SFPxI/AAAAAAAABKc/c_P0jYHkPtM/s1600/6a.JPG" height="640" width="384" /></span></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: x-small;"><span style="background-color: white; color: #222222; line-height: 14.7840003967285px;"> Sukienka-szmizjerka - uszyta samodzielnie na podstawie </span><br style="background-color: white; color: #222222; line-height: 14.7840003967285px;" /><span style="background-color: white; color: #222222; line-height: 14.7840003967285px;">wykroju z magazynu "Burda. Szycie Krok po Kroku" 1/2013<br />Kardigan - F&F<br />Buty - Ryłko</span></span></td></tr>
</tbody></table>
<div style="text-align: center;">
<i><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Photo by <a href="https://www.facebook.com/monika.sulgostowska.7?fref=ts" target="_blank">MoniaLissa</a></span></i><br />
<i><br /></i>
<i>***</i><br />
<i><br /></i>
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Korzystając z okazji zachęcamy do zagłosowania <a href="http://szyciowyblogroku.pl/zgloszenie/pracownia-krawiecka-zanety-zyrafko/" target="_blank">na nasz blog</a> w konkursie "Szyciowy Blog Roku 2014". </span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-bwPOG5NLQZc/VQtHXXmuNXI/AAAAAAAABMY/bPxIFxUVox4/s1600/SBR_banner_755x100.jpg" height="84" width="640" /></div>
<i><br /></i></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/01180890412144196241noreply@blogger.com20tag:blogger.com,1999:blog-7191546617990767266.post-24267197578237022522015-02-28T17:52:00.001+01:002015-03-01T10:16:51.198+01:00O tym, jak pewne starożytne tajemnice omal nie poszły z dymem<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Było to pewnego niedzielnego przedpołudnia. Żaneta spędzała czas w przytulnej kawiarni na końcu ulicy Tłoczków tuż przy Placu Patyczkowym. Każdy mieszkaniec Żaneiro de Rio wiedział, że właśnie przy tym placu mieścił się słynny tajny Klub Gentlemeński, do którego wstęp mieli wyłącznie jego członkowie. Żaneta wypiła swoją ulubioną kawę z mlekiem, ale bez cukru, bo zamówiła też pyszne orzechowe ciasteczko (niestety nie było z kim się podzielić, więc musiała sama zjeść całe). Następnie zajęła się lekturą kolejnej powieści o Sherlocku Holmesie, które uwielbiała i mimochodem co chwila spoglądała za okno. Ponieważ Żaneta nie siedziała ot, tak sobie. Żaneta obserwowała...</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-N1NtPi0EHrQ/VOO5U6b6KAI/AAAAAAAABJQ/WvX2udwqYSA/s1600/5a.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-N1NtPi0EHrQ/VOO5U6b6KAI/AAAAAAAABJQ/WvX2udwqYSA/s1600/5a.jpg" height="436" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-deP4pxTlbQM/VOO6JbcPkuI/AAAAAAAABJc/So2qwrukK1s/s1600/6a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"></a></div>
<a name='more'></a><a href="http://4.bp.blogspot.com/-deP4pxTlbQM/VOO6JbcPkuI/AAAAAAAABJc/So2qwrukK1s/s1600/6a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><br /><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-deP4pxTlbQM/VOO6JbcPkuI/AAAAAAAABJc/So2qwrukK1s/s1600/6a.jpg" height="396" width="640" /></a><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Nie była to oficjalna informacja i nikt nie był w stanie jej potwierdzić ani jej zaprzeczyć, ale każdy dobrze wiedział, że w klubie dzieją się rzeczy bardzo oryginalne. Mówiło się o przedziwnych rytuałach inicjacyjnych dla kandydatów na wolne miejsca, obejmujących znajomość pewnych perskich starożytnych sztuk walki i chińskich technik malowania jadalnych strączków. Największą legendą owiane były jednak stroje, które ponoć członkowie klubu przywdziewali na czas swoich spotkań. Powszechnie uważano, że chodzi o bujne pióropusze, skórki z owoców i futerka pewnych zwierzątek futerkowych. Żaneta zawsze marzyła o tym, żeby zobaczyć kiedyś tak ubranego Gentlemana, ale zawsze wchodzili oni do klubu w wielkiej konspiracji i przebierali się dopiero w szatni. Z tego powodu nawet nie było wiadomo, kto jest jego członkiem. Poprzedniej nocy jednak w klubie, podczas spotkania miał miejsce niewielki pożar. Zgodnie z pewnymi doniesieniami spłonęła szatnia.</span></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-EGbIqGLQwwI/VOO5T0MfC1I/AAAAAAAABJM/VswFLVVTLfk/s1600/4a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-EGbIqGLQwwI/VOO5T0MfC1I/AAAAAAAABJM/VswFLVVTLfk/s1600/4a.jpg" height="572" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Żaneta poczuła, że to jest jedyna szansa, żeby zaspokoić swoją ciekawość. Miała nadzieję, że przynajmniej jeden z Gentlemanów ma w niedzielę bardzo pilne spotkanie i chcąc nie chcąc będzie musiał </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">wyjść z budynku</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"> w swoim klubowym przebraniu. Pojawiła się w okolicy już godzinę przed otwarciem kawiarni, a następnie zajęła miejsce z widokiem na budynek klubu. Mijały kolejne godziny, a nic się nie działo. Wtem na Plac Patyczkowy wtoczył się ogromny wóz wyładowany - niestety - zwykłymi ubraniami. Gdy wóz podjechał pod budynek klubu kierowca razem z pomocnikiem zaczęli rozładowywać i wnosić do środka ubrania dla uwięzionych w nim dotychczas Gentlemanów. Już wkrótce Żaneta dostrzegła różne postacie chyłkiem opuszczające miejsce nocnego pożaru. Z żalem zrozumiała, że tajemnica Gentlemańskich szat nie zostanie dzisiaj rozwiązana.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-3fPRMx3ZzjM/VOO5Se2aTyI/AAAAAAAABI4/U0Bjh71DIw0/s1600/2a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-3fPRMx3ZzjM/VOO5Se2aTyI/AAAAAAAABI4/U0Bjh71DIw0/s1600/2a.jpg" height="482" width="640" /></a><a href="http://2.bp.blogspot.com/-BWhP4uS9wP0/VOO5RhAcgXI/AAAAAAAABI0/cgAenlNxmII/s1600/3a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-BWhP4uS9wP0/VOO5RhAcgXI/AAAAAAAABI0/cgAenlNxmII/s1600/3a.jpg" height="438" width="640" /></a></div>
<table cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="http://2.bp.blogspot.com/-Oy4ptvXRAjc/VOO5SHgfJEI/AAAAAAAABI8/UELBb04hvTw/s1600/1a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-Oy4ptvXRAjc/VOO5SHgfJEI/AAAAAAAABI8/UELBb04hvTw/s1600/1a.jpg" height="640" width="476" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Koszula - uszyta samodzielnie z bawełny na podstawie <br />wykroju z magazynu "Burda. Szycie Krok po Kroku" 1/2013<br />Kardigan - H&M</span><br />
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Spodnie - <a href="http://www.vintageshop.pl/vintage.html" target="_blank">VintageShop </a></span><br />
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Kapelusz - zakupiony w Domu Towarowym</span></td></tr>
</tbody></table>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
Photo by Anna Krakowiak-Mokrosińska</div>
<div style="text-align: center;">
Scenerii do przygód Żanety użyczyła kawiarnia <a href="http://www.columbuscoffee.pl/" target="_blank">Columbus Coffee</a>, w Łodzi, przy ulicy Piotrkowskiej</div>
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/01180890412144196241noreply@blogger.com17tag:blogger.com,1999:blog-7191546617990767266.post-60364720796460564462015-02-05T23:38:00.000+01:002015-02-17T21:49:05.442+01:00O tym, jak Żaneta szukała Żorża<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0.0001pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Kwiecień był czasem, kiedy u Żorża w pracy
odbywały się rozmaite szkolenia i wyjazdy służbowe. Żaneta bardzo nie lubiła
tego okresu, ponieważ wiązał on się z długą nieobecnością Żorża w domu akurat
wtedy, kiedy najbardziej lubiła chodzić na spacery. Jedynym plusem było to, że
w tym czasie Żaneta mogła wyciągać ze strychu najrozmaitsze ubrania i
fatałaszki odziedziczone po mamie, babci, a część nawet i po prababci, a potem
godzinami przymierzać je przed lustrem. Żorż nie bardzo lubił, kiedy to robiła.
Uważał, że gdyby Żaneta chodziła w takich strojach, to on musiałby zapuścić
wąsy, a nadawały mu one surowego oblicza jednego z jego pradziadków, którego
portretu bardzo bał się w dzieciństwie.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-hJXY266YFI8/VM43HRcmTvI/AAAAAAAABHg/80qz-KmVruY/s1600/7b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-hJXY266YFI8/VM43HRcmTvI/AAAAAAAABHg/80qz-KmVruY/s1600/7b.jpg" height="424" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-VrzU6j1BJWc/VM47ieZph2I/AAAAAAAABIY/x9g6nmCEuWw/s1600/33.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-VrzU6j1BJWc/VM47ieZph2I/AAAAAAAABIY/x9g6nmCEuWw/s1600/33.jpg" height="140" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<a name='more'></a><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span>
<br />
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0.0001pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, serif;">Czasem, gdy Żorża szczególnie długo nie
było w domu, Żanecie śnił się pewien sen. W tym śnie znajdowała się na
ogromnym, pustym dworcu kolejowym i musiała odnaleźć właściwy peron. Wiedziała,
że pociąg nie zatrzyma się, jeżeli nie będzie na niego czekać we właściwym
miejscu, a ma niewiele czasu na jego odnalezienie. Czy w pociągu znajduje się
Żorż? We śnie Żaneta jest przekonana, że tak.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-Q76nul938EA/VM43GbBOxMI/AAAAAAAABHI/hgxBEXdDU5Y/s1600/2b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-Q76nul938EA/VM43GbBOxMI/AAAAAAAABHI/hgxBEXdDU5Y/s1600/2b.jpg" height="425" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-b77OWXaj2Ys/VM43GYZV3NI/AAAAAAAABHM/L57C_LVPr7Q/s1600/3b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-b77OWXaj2Ys/VM43GYZV3NI/AAAAAAAABHM/L57C_LVPr7Q/s1600/3b.jpg" height="425" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0.0001pt;">
<span style="font-family: Georgia, serif;">Kłopot polega na tym, że choć śpieszy się
jak może, nigdzie nie może znaleźć wejścia na peron. Schody, pusty korytarz,
znowu schody. Czas biegnie, a Żaneta jest zagubiona w ogromnej, bezludnej,
betonowej przestrzeni. Nagle orientuje się, że przecież peron był kilka pięter
niżej, więc wraca tam, ale po chwili już wie, że nie może go tam
być. Zrezygnowana zaczyna nasłuchiwać. Pociąg nadjeżdża. Jest już bardzo
blisko. Żanecie wydaje się, że słyszy go tuż za ostatnim schodkiem, więc rzuca
się biegiem... ale nie, tam jednak nie ma peronu. Pociąg przejeżdża i się nie
zatrzymuje.</span></div>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-SIxYYYBuEdQ/VM47vhpmsZI/AAAAAAAABIg/qVdAREAqlAg/s1600/10a_popr.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-SIxYYYBuEdQ/VM47vhpmsZI/AAAAAAAABIg/qVdAREAqlAg/s1600/10a_popr.jpg" height="425" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-7SGsbfJ8L9M/VM43H2_qTYI/AAAAAAAABHk/w2hK6NiYFaA/s1600/8b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-7SGsbfJ8L9M/VM43H2_qTYI/AAAAAAAABHk/w2hK6NiYFaA/s1600/8b.jpg" height="425" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-9cQUNAuvh84/VM43HAd_VyI/AAAAAAAABH4/V5-dKWkQmSw/s1600/6b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-9cQUNAuvh84/VM43HAd_VyI/AAAAAAAABH4/V5-dKWkQmSw/s1600/6b.jpg" height="425" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: justify;">
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0.0001pt;">
<span style="font-family: Georgia, serif;">Żaneta nie może sobie wybaczyć, że jej się
nie udało. Słyszy, jak bije dworcowy zegar. Wie, że za godzinę przejedzie
kolejny pociąg. Może tym razem uda się go zatrzymać? Jeszcze ma wiele schodów
do pokonania...</span></div>
</div>
</div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="http://3.bp.blogspot.com/-KRtOhvvRs-w/VM43IBus2gI/AAAAAAAABH0/VvcYrMCcbcQ/s1600/9b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-KRtOhvvRs-w/VM43IBus2gI/AAAAAAAABH0/VvcYrMCcbcQ/s1600/9b.jpg" height="425" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Bluzka - uszyta samodzielnie z tkaniny od <a href="http://www.bezdomna-szafa.pl/" target="_blank">Bezdomnej</a><br />Spódnica - uszyta samodzielnie <br />Buty - CCC<br />Torebka - źródło pochodzenia zapomniane <br />(prawdopodobnie z wyprzedaży internetowej lub z butiku retro/vintage online) </span></td></tr>
</tbody></table>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><i>Photo by <a href="https://www.facebook.com/marta.pluta.7?fref=ts" target="_blank">Marta Pluta</a></i></span></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/01180890412144196241noreply@blogger.com11tag:blogger.com,1999:blog-7191546617990767266.post-5019691832412704562014-12-28T19:59:00.002+01:002015-02-17T21:50:33.714+01:00O tym, jak powstaliśmy i dokąd zmierzamy<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<i><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Drodzy Czytelnicy,</span></i></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<i><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Dzisiejsza notka będzie nieco inna niż dotychczasowe - z okazji drugiej rocznicy powstania tego bloga chcielibyśmy opowiedzieć Wam nieco o kulisach jego powstawania.</span></i></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<i><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Blog stworzyliśmy z czystej chęci dzielenia się historiami, początkującymi sukcesami krawieckimi i pomysłami stylizacyjnymi. Żeby było ładnie, zabawnie i przyjemnie. Z czasem tworzenie kolejnych notek zaangażowaliśmy także inne niebywale utalentowane osoby, m.in. od zdjęć, biżuterii czy makijażu - żeby było jeszcze lepiej.</span></i></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-823zxFph8YE/VM423sYXfoI/AAAAAAAABG8/g1cUb3H5LMI/s1600/1b_popr.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-823zxFph8YE/VM423sYXfoI/AAAAAAAABG8/g1cUb3H5LMI/s1600/1b_popr.jpg" height="476" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<i><br /></i></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<a name='more'></a><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-cWTrLZnTJms/VJ77wLlIBVI/AAAAAAAABGY/ydrjB-GSkQA/s1600/2a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-cWTrLZnTJms/VJ77wLlIBVI/AAAAAAAABGY/ydrjB-GSkQA/s1600/2a.jpg" height="481" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><i>To zaangażowanie i nasz perfekcjonizm sprawiły, że aktualnie powstawanie każdej notki składa się z bardzo wielu etapów: przemyślenia krawieckie -> plan szycia -> szukanie materiałów </i></span><i style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">-></i><i style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"> krojenie </i><i style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">-></i><i style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"> szycie </i><i style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">-></i><i style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"> przymiarki </i><i style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">-> etap rozpaczy, </i><i style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">niezadowolenia, rozczarowania i szukanie sposobu na uratowanie projektu </i><i style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">-></i><i style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"> wykańczanie </i><i style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">-> </i><i style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">stylizacja </i><i style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">-></i><i style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"> wstępny pomysł na historię </i><i style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">-> ustalanie w</i><i style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"> kalendarzu dnia na sesję zdjęciową </i><i style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">-></i><i style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"> zdjęcia </i><i style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">-></i><i style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"> wybieranie, poprawki zdjęć </i><i style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">-> </i><i style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">pisanie historii </i><i style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">-></i><i style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"> poprawianie </i><i style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">-></i><i style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"> ponowne pisanie i ponowna korekta </i><i style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">-> </i><i style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">publikacja. Trwa to wszystko trochę czasu, dlatego notki nie pojawiają się zbyt często. Nie możemy z żadnego z tych etapów zrezygnować, żeby notki nie straciły na jakości. </i></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-1cv7RVQAGec/VJ77wbjmNgI/AAAAAAAABGU/ZMnrqkcgCs8/s1600/3a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-1cv7RVQAGec/VJ77wbjmNgI/AAAAAAAABGU/ZMnrqkcgCs8/s1600/3a.jpg" height="497" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><i>A jednak od pewnego czasu naszły nas przemyślenia, czy to wszystko, co robimy na blogu jest dla Was, Czytelników, wystarczające. Wiemy, że jest b</i></span><i style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">ardzo wiele jest blogów, które czytacie i lubicie, które Was inspirują i bawią. Szukacie w nich pięknych stylizacji i krawieckich pomysłów, jak u <a href="http://www.marchewkowa.pl/" target="_blank">Marchewkowej</a>, <a href="http://robot-heart.blogspot.com/" target="_blank">The Robot That Had a Heart</a> czy <a href="http://www.friendsheep.com/" target="_blank">Friendsheep</a>, porad krawieckich jak u <a href="http://longredthread.wordpress.com/" target="_blank">Long Red Thread</a> czy <a href="http://lolajoo.blogspot.com/" target="_blank">LoliJoo</a>, podstaw wiedzy na temat stylu vintage, jak u <a href="http://www.vintagegirl.com.pl/" target="_blank">Vintage Girl</a> czy <a href="http://retroladyinblack.blogspot.com/" target="_blank">Lady in Black</a>, ciekawych inspiracji i przemyśleń, jak u<a href="http://styledigger.com/" target="_blank"> Styledigger</a> czy <a href="http://www.riennahera.com/" target="_blank">Riennahera</a>, pięknych zdjęć w stylu retro jak u <a href="http://www.retrostyl.net/" target="_blank">RetroStyl</a> czy <a href="http://retrochicchick.blogspot.com/" target="_blank">Retro Chick Chick</a>, historii inspirowanych krawiectwem jak u <a href="http://brummig.blox.pl/html" target="_blank">Brumming Blog</a> czy <a href="http://www.bezdomna-szafa.pl/" target="_blank">Bezdomnej Szafy</a>. A czego szukacie na naszym blogu? Czy to, co na nim zamieszczamy, jest dla Was wystarczające?</i></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<i style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Wiele w ostatnich miesiącach myśleliśmy, co zrobić, żeby nasz blog dawał Wam więcej - więcej porad, więcej inspiracji, więcej podpowiedzi, więcej tego, czego szukacie na innych blogach. Myśleliśmy, że może potrzebujecie więcej. Nie chcemy jednak robić czegoś, na czym się nie znamy. I postanowiliśmy, że pozostaniemy przy aktualnym kształcie bloga - przy okraszonych zdjęciami historiach Żanety i Żorża. Będziemy je tworzyć - tak, jak do tej pory - najlepiej jak potrafimy, włożymy w nie 100% serca i zaangażowania. Wierzymy, że dla Was, Kochani Czytelnicy, nasza szczerość jest większą wartością niż udawanie kogoś, kim nie jesteśmy, niż nasze pisanie na atrakcyjne tematy, na których się nie znamy. </i></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<i style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Będziemy </i><i style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">opowiadać, fantazjować i zapraszamy Was do tego świata naszych fantazji. Twórzcie naszego bloga z nami - powiedzcie nam, o czym chcecie przeczytać, a postaramy się o tym napisać.</i></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><i>I chociaż ostatnio w codziennych obowiązkach trudno nam było znaleźć czas, żeby pisać dla Was nowe notki, obiecujemy, że pojawią się znowu i że w Nowym Roku możecie spodziewać się dalszych przygód Państwa Żyrafko. Mamy nadzieję, że tu z nami zostaniecie.</i></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><i><br /></i></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><i>Ciepłe uściski noworoczne, </i></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><i>Autorzy Bloga :)</i></span></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="http://3.bp.blogspot.com/-2zbRi6NLLOQ/VJ77yWyfD2I/AAAAAAAABGo/tDR_poa5yfI/s1600/4a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-2zbRi6NLLOQ/VJ77yWyfD2I/AAAAAAAABGo/tDR_poa5yfI/s1600/4a.jpg" height="489" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Czapka - <a href="http://pantuniestal.com/sklep/czapka-zimowa-czolgi/#.VJ78BUFAKA" target="_blank">Pan Tu Nie Stał</a><br />Sweter - sklep z odzieżą używaną<br />Spódnica - uszyta na podstawie własnego wykroju<br />Torba - kupiona na pchlim targu w centrum Sofii, w Bułgarii<br />Pasek - Allegro<br />Buty - CCC</span></td></tr>
</tbody></table>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><i>Photo by <a href="https://www.facebook.com/monika.sulgostowska.7?fref=ts" target="_blank">Monia Lissa</a></i></span></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/01180890412144196241noreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-7191546617990767266.post-54807704207727596152014-10-10T22:37:00.000+02:002015-02-17T21:52:05.931+01:00O tym, jak Żaneta została miłośniczką sztuki współczesnej<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Zaraz po ukończeniu studiów literackich w Żanecie zakiełkowała, a następnie rozkwitła miłość do sztuki współczesnej. Całe dnie spędzała wśród obrazów - w galeriach i muzeach, zaś wieczorami wertowała albumy z reprodukcjami najsłynniejszych malowideł. Wszystkie nowe informacje notowała w niewielkim kajecie, który nosiła cały czas ze sobą. W prasie codzienniej z wypiekami na twarzy przeglądała rubrykę kulturalną - bardzo obawiała się, że może przeoczyć jakieś istotne spotkanie z młodymi twórcami, więc na wszelki wypadek każdą informację czytała po trzy razy. Jakież było jej szczęście, gdy któregoś dnia przeczytała, że w Żaneiro de Rio wygłosi wykład słynna malarka współczesna, profesor Paletta Sztukmistrzyńska. Żaneta musiała tam być!</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-WSc3z8ktJVI/VDGY3wG1jyI/AAAAAAAABFk/P7C92aqY0hY/s1600/7a.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-WSc3z8ktJVI/VDGY3wG1jyI/AAAAAAAABFk/P7C92aqY0hY/s1600/7a.JPG" height="427" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-Q1czAs8lzT8/VDGYavoFYnI/AAAAAAAABEs/npNCkslp8RU/s1600/1a.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-Q1czAs8lzT8/VDGYavoFYnI/AAAAAAAABEs/npNCkslp8RU/s1600/1a.JPG" height="512" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<a name='more'></a><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-Ou1s7kgS2iY/VDGZAwXzacI/AAAAAAAABFw/VK9cG6Ns0_Y/s1600/8a.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-Ou1s7kgS2iY/VDGZAwXzacI/AAAAAAAABFw/VK9cG6Ns0_Y/s1600/8a.JPG" height="427" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Wykład miał zacząć się w sobotę przed południem, jednak Żaneta wyruszyła z domu już rano, żeby zająć najlepsze miejsce i nie uronić ani jednego słowa. Pogoda była piękna, więc postanowiła, że po drodze zajrzy do Żaneiroderiańskiej Plenerowej Galerii Sztuki. Miała już co prawda gotową listę pytań do profesor Sztukmistrzyńskiej, ale uznała, że nic nie przeszkadza, by dołączyć do niej jeszcze jakieś z zakresu sztuki ulicznej. Szła sobie w skupieniu analizując malowidła ścienne i wzdychając z zachwytu (trzeba wiedzieć, że ze wszystkich dziedzin sztuki Żaneta najwyżej ceniła sobie obrazy na murach), gdy nagle odkryła, że na jednym z murów właśnie powstaje nowe arcydzieło. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-mJo5Cuyzmf8/VDGYi7M0loI/AAAAAAAABE8/doEEzVRJ_Dg/s1600/2a.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-mJo5Cuyzmf8/VDGYi7M0loI/AAAAAAAABE8/doEEzVRJ_Dg/s1600/2a.JPG" height="524" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-mvS9cDGDxXI/VDGY2NY5qXI/AAAAAAAABFY/P7xDQAVL4jQ/s1600/6a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-mvS9cDGDxXI/VDGY2NY5qXI/AAAAAAAABFY/P7xDQAVL4jQ/s1600/6a.jpg" height="427" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Malarze tegoż arcydzieła, których Żaneta opisałaby jako młodych dżentelmentów w nieco za dużych ubraniach, okazali się tak mili, że pozwolili jej przyglądać się swojej pracy z bliska i cierpliwie odpowiadali na wszystkie jej pytania. Przy okazji opowiadali bardzo wiele anegdot i dowcipów, aż Żaneta odniosła wrażenie, że być może nawet odrobinę ją podrywają. Gdy ruszyła obejrzeć resztę malowideł, cały czas czuła ich wzrok na sobie. Odwróciła się więc, by pomachać im na pożegnanie i jakież było jej zdziwnie, gdy zamiast młodych malarzy zobaczyła dwóch funkcjonariuszy policji i porzucone przez artystów narzędzia. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Tego dnia profesor Paletcie Sztukmistrzyńskiej nie udało się usłyszeć pytań, które przygotowała dla niej Żaneta...</span></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-jNAAInsGuMM/VDGYo1C0IqI/AAAAAAAABFM/8tZcT0BUpcw/s1600/3a.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-jNAAInsGuMM/VDGYo1C0IqI/AAAAAAAABFM/8tZcT0BUpcw/s1600/3a.JPG" height="476" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-pqMj39Su7T0/VDGZA0kE2HI/AAAAAAAABFs/fEm4o8Wbaac/s1600/9a.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-pqMj39Su7T0/VDGZA0kE2HI/AAAAAAAABFs/fEm4o8Wbaac/s1600/9a.JPG" height="427" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-EiqF1D6-2cg/VDGY19OPMnI/AAAAAAAABFU/-_unvUUheDo/s1600/5a.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-EiqF1D6-2cg/VDGY19OPMnI/AAAAAAAABFU/-_unvUUheDo/s1600/5a.JPG" height="488" width="640" /></a></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="http://4.bp.blogspot.com/-38N_WmWEJO4/VDGYV5QPSYI/AAAAAAAABEk/LeLelzpxE2A/s1600/10a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-38N_WmWEJO4/VDGYV5QPSYI/AAAAAAAABEk/LeLelzpxE2A/s1600/10a.jpg" height="425" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Koszulka - sklep z odzieżą używaną<br />Apaszka - <a href="http://ragsandsilks.pl/" target="_blank">Rags&Silks</a><br />Spódnica z koła - uszyłam z tkaniny z dawnych lat, zakupionej w <a href="http://ragsandsilks.pl/" target="_blank">Rags&Silks</a><br />Torebka - <a href="http://www.morethanvintage.pl/" target="_blank">MoreThanVintage</a><br />Broszka do torebki - <a href="http://www.felide.pl/" target="_blank">Felide Galeria Rękodzieła</a><br />Bransoletka - zakupiona na pchlim targu<br />Buty - Ryłko<br />Okulary - <a href="http://www.monashe.pl/" target="_blank">Monashe</a></span></td></tr>
</tbody></table>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-MWArXTs54ww/VDGYax_SjyI/AAAAAAAABEw/IHxSbGJVwSI/s1600/11a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-MWArXTs54ww/VDGYax_SjyI/AAAAAAAABEw/IHxSbGJVwSI/s1600/11a.jpg" height="419" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<i>Photo by MoniaLissa</i></div>
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/01180890412144196241noreply@blogger.com13tag:blogger.com,1999:blog-7191546617990767266.post-40349046136167206212014-09-06T16:18:00.000+02:002015-02-17T21:54:17.256+01:00O tym, jak miłość do zwierząt wpakowała Żorża w kłopoty<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Nadszedł sierpień i jak co roku w okolicach Żaneiro de Rio szykowano się do żniw. Jedną z tradycji okolicznych obszarników, która niezmiernie zasmucała i bulwersowała Żorża Żyrafko, było polowanie na lisy urządzane tuż przed tym najważniejszym dla farmerów w roku wydarzeniem. Tego roku jednak postanowił działać, aby uratować jak największą ilość tych pożytecznych i sympatycznych zwierzątek. Już od kilku tygodni w tajemnicy budował dla nich głęboko w lesie kryjówki. U zaprzyjaźnionego masarza miał zamówioną ogromną ilość kiełbasy dla zmylenia gończych psów. Zamierzał ułożyć z niej drogę i wywieść je z pola w zupełnie innym kierunku. Pomysłowość Żorża w temacie ratowania bezbronnych stworzeń nie miała granic. Dowiedział się od znajomego, że bankrutująca fabryka zabawek ma na sprzedaż nieograniczone ilości pluszowych lisów. Oczywiście od razu postanowił zakupić ich większą partię i dla zmylenia również myśliwych poumieszczać je wypchane kiełbasą w wykopanych przez siebie osobiście norkach niezwykle podobnych do lisich. Żorż tryumfował. Był pewien, że dzięki jego działaniom żaden lis w tym roku nie padnie ofiarą myśliwych.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-IXagFp2W4mk/VAN0PWjqKCI/AAAAAAAABD0/Fdl5LrI3MsU/s1600/1a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-IXagFp2W4mk/VAN0PWjqKCI/AAAAAAAABD0/Fdl5LrI3MsU/s1600/1a.jpg" height="427" width="640" /></span></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<a name='more'></a><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><a href="http://3.bp.blogspot.com/-cCF4YCI5xIE/VAN0RSSMjII/AAAAAAAABEM/KZwqjv4WAiw/s1600/4a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-cCF4YCI5xIE/VAN0RSSMjII/AAAAAAAABEM/KZwqjv4WAiw/s1600/4a.jpg" height="476" width="640" /></a></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Ostatniej niedzieli przed żniwami, której co roku odbywało się polowanie, wcześnie rano Żorż oznajmił Żanecie, że chciałby zabrać ją na wycieczkę za miasto. Po drodze Żorż opowiedział jej o gorzkim losie, jaki spotyka miejscowe lisy. Żaneta nic o tym nie wiedziała, gdyż zawsze w tym czasie była zajęta robieniem przetworów z późnych wiśni, które wtedy wychodziły najsmaczniejsze. Następnie obliczywszy z góry efekt opowieści oznajmił tajemniczo, że w tym roku wszystko będzie inaczej. </span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"> </span><a href="http://4.bp.blogspot.com/-fNuHYropQLM/VAN0O4aMcWI/AAAAAAAABDw/DCHU8pPK0d4/s1600/2a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-fNuHYropQLM/VAN0O4aMcWI/AAAAAAAABDw/DCHU8pPK0d4/s1600/2a.jpg" height="427" width="640" /></span></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Gdy przybyli na miejsce Żorż z lekkim zdziwieniem stwierdził, że na miejscu nie ma jeszcze nagonki, myśliwi nie są ustawieni pod lasem i w ogóle nie słychać gończych psów. Pomyślał, że to może jeszcze za wcześnie, ale z biegiem czasu jego zdziwienie przerodziło się w niepokój, a następnie w pewność, że coś poszło nie tak i pobiegł sprawdzić, co się dzieje. W wielkiej konsternacji odkrył, że nigdzie nie ma rozłożonej przez niego kiełbasy, a przygotowane kryjówki są puste. Czekając na Żorża lekko znudzona Żaneta zaczęła się przechadzać wśród zbóż i już po chwili jej drogę przebiegł lis ścigający polnego szkodnika...</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"> <a href="http://3.bp.blogspot.com/-cOjvAPYZmD0/VAN0PlkRm6I/AAAAAAAABD4/jyP2Q11gZ80/s1600/3a.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-cOjvAPYZmD0/VAN0PlkRm6I/AAAAAAAABD4/jyP2Q11gZ80/s1600/3a.jpg" height="476" width="640" /></a></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Kilka dni później będąc w biurze Żorż w ramach kontroli przeglądał dziennik Towarzystwa Myśliwskiego Żaneiro de Rio, a w nim na przedostatniej stronie znalazł notatkę następującej treści: </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><i>(...) Podczas zebrania ustalono, że trzeba sprowadzić w okolicę lisy z sąsiednich okręgów, gdyż pomimo rezygnacji z dorocznego odstrzału lisa zwierzęta te nie radzą sobie z wyłowieniem szkodników polnych, które szczególnie rozpleniły się w tym roku. Jednocześnie jednogłośnym postanowieniem uchwalono rozpoczęcie śledztw w sprawach: samowoli budowlanej w środku lasu, odkrytej przez gajowego Osiołko, sabotażu polegającego na dokarmianiu lisów kiełbasą oraz niewytłumaczalnego aktu wypychania tąże kiełbasą pluszowych zabawek. </i></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><i>Podpisano: sekretarz Towarzystwa Myśliwskiego Żaneiro de Rio Makary Masełko-Smażyński.</i></span></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-KqME52jm9CE/VAN0RYyWYkI/AAAAAAAABEI/w0wn5yhDJ1w/s1600/5a.jpg" height="323" style="margin-left: auto; margin-right: auto;" width="640" /></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Spódnica - uszyta według własnego pomysłu<br />Koszulka - <a href="http://pantuniestal.com/sklep/traktorki-damskie/#.VAN1esV_uNA" target="_blank">Pan tu nie stał</a><br />Pasek - dobrze wydana złotówka w secondhandzie<br />Futrzany kołnierz - <a href="http://vintageforever.pl/" target="_blank">Vintage For Ever</a><br />Torebka - z wyprzedaży u <a href="http://www.vintagegirl.com.pl/" target="_blank">Vintage Girl</a><br /><br />Skirt - handmade, own pattern<br />T-shirt - Polish shop <a href="http://pantuniestal.com/sklep/traktorki-damskie/#.VAN1esV_uNA" target="_blank">Pan tu nie stał</a><br />Belt - 1 zloty spent in secondhand<br />Fur collar - <a href="http://vintageforever.pl/" target="_blank">Vintage For Ever</a><br />Bag - sales from <a href="http://www.vintagegirl.com.pl/" target="_blank">Vintage Girl</a> wardrobe</span></td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-KqME52jm9CE/VAN0RYyWYkI/AAAAAAAABEI/w0wn5yhDJ1w/s1600/5a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"></span></a></div>
<div style="text-align: center;">
<i><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Photo by MoniaLissa</span></i></div>
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/01180890412144196241noreply@blogger.com24tag:blogger.com,1999:blog-7191546617990767266.post-80927005696412109742014-08-20T22:53:00.001+02:002015-02-17T21:54:51.773+01:00O tym, jak Żaneta badała dawne opowieści<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Pewnego dnia, szukając w Miejskiej Bibliotece jakichś książek o domowej hodowli czerwonej bazylii, której nasiona Żorż przywiózł ze swojej ostatniej wyprawy przyrodniczej, Żaneta natknęła się na bardzo stare wydanie baśni "Czerwony Kapturek". Pamiętała, że kiedy była małą Żanetką uwielbiała, jak dziadek czytał jej tę opowieść. Wyobrażała sobie, że gdzieś głęboko w lesie, przez który przejeżdżała co roku z mamą samochodem w drodze na wystawę rasowych owiec, stoi chatka babci i grasuje groźny wilk. Oczywiście, już od dawna nie wierzyła w bajki, ale postanowiła odświeżyć sobie tę historię zwłaszcza, że książka była przepięknie wydana. Okazało się, że było to pierwsze Żaneiro de Riańskie wydanie opatrzone bardzo obszernym wstępem, w którym wydawca, powołując się na pewne, znane tylko jemu tajne zapiski braci Grimm twierdził, że wydarzenia opisane w baśni inspirowane były przeżyciami autorów w trakcie ich podróży po lasach Żaneirańskich rozpościerających się niegdyś wokół całego miasta! "A więc mogłam mieć rację!" pomyślała Żaneta z dreszczem emocji. Natychmiast postanowiła, że musi spróbować odszukać chatkę, a w niej, kto wie, może są jeszcze ślady po obecności strasznego wilka...</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-7m8tOFICEBQ/U_CO4Un5BbI/AAAAAAAABCo/r2XuW6PXTMc/s1600/2a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-7m8tOFICEBQ/U_CO4Un5BbI/AAAAAAAABCo/r2XuW6PXTMc/s1600/2a.jpg" height="360" width="640" /></span></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<a name='more'></a><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br />
</span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-w0cwtmzxmbU/U_CO7qqUV6I/AAAAAAAABDI/yP-7ungic5k/s1600/5a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-w0cwtmzxmbU/U_CO7qqUV6I/AAAAAAAABDI/yP-7ungic5k/s1600/5a.jpg" height="457" width="640" /></span></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-xpqBOtRAuxg/U_CO5Wus5tI/AAAAAAAABC0/3y5fnAgOHrw/s1600/1a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-xpqBOtRAuxg/U_CO5Wus5tI/AAAAAAAABC0/3y5fnAgOHrw/s1600/1a.jpg" height="564" width="640" /></span></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Z braku czerwonego kapturka Żaneta zawiązała na głowie czerwoną opaskę. Zrobiła sobie kanapki z dżemem, na wypadek, gdyby zgłodniała, a nie znalazła nigdzie korzonków do jedzenia i gorącą herbatkę w termosie, żeby się nie przeziębiła, gdyby zrobiło się chłodniej. Spakowała kompas, żeby się nie zgubić, mapę, na wypadek, gdyby zgubiła gdzieś kompas, igłę i nitkę, żeby natychmiast naprawić wszelkie ubytki, które mogą się przecież zdarzyć w lesie, Wielki Atlas Grzybów, ponieważ zamierzała przy okazji rozejrzeć się za borowikami, lornetkę, przez którą mogłaby obserwować ciekawe okazy jemiołuszki oraz papier listowy i przybory do pisania - na wszelki wypadek. Nie wiedząc, w którą stronę się udać Żaneta ruszyła starym szlakiem, którym niegdyś sarenki szły do wodopoju, gdyż - jak uważała - leśne babcie również potrzebują wody do życia. Okazało się, że po drodze rosło mnóstwo grzybów, które trzeba było odnaleźć w atlasie i nie mniej interesujących ptaszków do podglądania, co sprawiło, że Żaneta niemal zapomniała o celu swojej wyprawy. Było już dosyć późno, kiedy dotarła do miejsca, w którym niegdyś sarenki miały wodopój. Teraz zostało tam tylko malutkie, choć urokliwe bajorko. Żaneta pomyślała, że pora już wracać, jeżeli ma jeszcze zdążyć przyrządzić borowiki. A chatka babci? Żaneta postanowiła, że jeszcze ją kiedyś odnajdzie.</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"> <a href="http://1.bp.blogspot.com/-h0_gQPldGBQ/U_CO6bZhvqI/AAAAAAAABC8/9QLO3fCrrb8/s1600/4a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-h0_gQPldGBQ/U_CO6bZhvqI/AAAAAAAABC8/9QLO3fCrrb8/s1600/4a.jpg" height="360" width="640" /></a></span></div>
<table cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-VQ_8LqnXsWs/U_CO5EEKkiI/AAAAAAAABCw/y0_n3TpvTvo/s1600/3a.jpg" height="564" style="margin-left: auto; margin-right: auto;" width="640" /></span></td></tr>
<tr><td class="tr-caption"><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><span style="font-size: x-small;">Spódniczka-ogrodniczka - uszyta z bawełny w kratkę według własnego projektu</span></span><br />
<span style="font-size: x-small;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Koszulka - <a href="http://pantuniestal.com/sklep/">Pan tu nie stał</a>, damska wersja <a href="http://pantuniestal.com/sklep/pobite-gary-dla-panow/">tej</a></span><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Torebka - Monnari</span><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Kardigan - H&M, skrócony własnoręcznie</span></span><br />
<span style="font-size: x-small;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Buty - <a href="https://www.rylko.com/">Ryłko</a></span></span><br />
<span style="font-size: x-small;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Kolczyki - <a href="http://ciuchbuda.pl/bizuteria/2576-cherry-earrings.html">Ciuchbuda</a></span></span><br />
<span style="font-size: x-small;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Okulary - <a href="http://www.monashe.pl/akcesoria/okulary_przeciwsloneczne/okulary_owal_opened_rf197_czarne.html">Monashe</a></span><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Overall skirt - sewn from checkered cotton on the basis of own project</span><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">T-shirt - <a href="http://pantuniestal.com/sklep/">Pan tu nie stał</a>, female version of <a href="http://pantuniestal.com/sklep/pobite-gary-dla-panow/">this</a></span></span><br />
<span style="font-size: x-small;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Bag - Monnari</span><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Cardigan - H&M, shortened by myself</span><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Shoes - <a href="https://www.rylko.com/">Ryłko</a></span><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Earrings - <a href="http://ciuchbuda.pl/bizuteria/2576-cherry-earrings.html">Ciuchbuda</a></span><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Glasses - <a href="http://www.monashe.pl/akcesoria/okulary_przeciwsloneczne/okulary_owal_opened_rf197_czarne.html">Monashe</a></span></span><br />
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: x-small;"></span><br />
<div style="text-align: center;">
<div>
<div style="font-family: 'Times New Roman';">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: x-small;"><br /></span></div>
</div>
</div>
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: x-small;">
</span></td></tr>
</tbody></table>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-VQ_8LqnXsWs/U_CO5EEKkiI/AAAAAAAABCw/y0_n3TpvTvo/s1600/3a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: x-small;"></span></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><i>Photo by Żorż Żyrafko</i></span></div>
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/01180890412144196241noreply@blogger.com20tag:blogger.com,1999:blog-7191546617990767266.post-84577190133050980232014-08-03T22:39:00.001+02:002015-02-17T21:55:42.021+01:00O tym, jak Żaneta otrzymała gorzką lekcję zoologii<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Pewnego ranka wychodząc do sklepu po mąkę na jej słynne maślane bułeczki Żaneta zauważyła, że w skrzynce na listy jest zaadresowana do niej bardzo gustowna koperta. Takich kopert używała wyłącznie Kuzynka Eugenia, która pomimo tego, że w Żaneiro de Rio telefon był już praktycznie w każdym domu, wolała wciąż wysyłać kartki z wiadomościami, gdyż uważała, że możliwość rozmowy z kimś kogo się nie widzi powinna być zarezerwowana wyłącznie dla przeżyć metafizycznych. Po powrocie Żaneta otworzyła kopertę, w której znalazła kartkę z bardzo zwięzłą informacją: "Wyjeżdżam na dwa tygodnie, zaopiekuj się Tygryskiem, w kopercie jest klucz". Cóż... Kuzynka Eugenia miała to do siebie, że nie owijała w bawełnę i nigdy nie pozostawiała złudzeń co do możliwości rozpatrzenia jej propozycji. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-9rcEYC_bycI/U91oU8FrvCI/AAAAAAAABCM/oq4Gqxq6azI/s1600/1a.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-9rcEYC_bycI/U91oU8FrvCI/AAAAAAAABCM/oq4Gqxq6azI/s1600/1a.JPG" height="480" width="640" /></a></div>
<a name='more'></a><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-fVMQ6hdJhrE/U91oUwcrS0I/AAAAAAAABB4/c1_Ohtxu5ks/s1600/2a.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-fVMQ6hdJhrE/U91oUwcrS0I/AAAAAAAABB4/c1_Ohtxu5ks/s1600/2a.JPG" height="425" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Kuzynka Eugenia była znana ze swojej miłości do wszelakiej maści psów (czego nie można było powiedzieć o jej stosunku do ludzi), których miała w życiu już całe mnóstwo. Żaneta znała większość z nich, ale o Tygrysku jeszcze nigdy nie słyszała i choć wiedziała, że nie ma co liczyć na wdzięczność, postanowiła, korzystając z pięknej ostatnio pogody, spędzić z Tygryskiem miłe chwile. W tym celu udała się do parku, aby podpatrzeć i przeanalizować ostatnie trendy w zabawach z psami. </span></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-r6lPBwEf3XY/U91oWAWp7kI/AAAAAAAABCU/ER0KhkkOY6k/s1600/5a.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-r6lPBwEf3XY/U91oWAWp7kI/AAAAAAAABCU/ER0KhkkOY6k/s1600/5a.JPG" height="529" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-gvCQttLIK4g/U91oV-Uo19I/AAAAAAAABCE/lTlRbql8KQc/s1600/4a.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-gvCQttLIK4g/U91oV-Uo19I/AAAAAAAABCE/lTlRbql8KQc/s1600/4a.JPG" height="425" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Bogatsza o nową wiedzę od razu ruszyła do domku Kuzynki Eugenii, dosyć malutkiego, ale otoczonego imponującej wielkości ogrodem. Żaneta już dłuższą chwilę szła wzdłuż parkanu i była coraz bardziej zdziwiona, że nie słyszy szczekania Tygryska. "Mam nadzieję, że nic mu się nie stało" - pomyślała zamykając za sobą furtkę. Będąc już w ogrodzie zauważyła również, że nie słychać świergotania ptaków, których zawsze było tam całe mnóstwo. Nagle przystanęła w pół kroku. Tuż przed nią ścieżkę prowadzącą do domku przecinały ślady ogromnych kocich łap. Cisza wokół niej jakby zgęstniała. Żaneta zrozumiała, że Tygrysek nie zaszczeka na nią tego dnia...</span></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="http://2.bp.blogspot.com/-uukoSDa2DDQ/U91oU_Zo-lI/AAAAAAAABB8/rGwJ4Og5U0I/s1600/3a.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-uukoSDa2DDQ/U91oU_Zo-lI/AAAAAAAABB8/rGwJ4Og5U0I/s1600/3a.JPG" height="480" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: small;">Spódnica - lekka modyfikacja <a href="http://www.burda.pl/magazyn/2013-burda-szycie-krok-po-kroku-1" target="_blank">wykroju<span style="background-color: white; color: #222222; line-height: 14.784000396728516px;"> </span></a><span style="background-color: white; color: #222222; line-height: 14.784000396728516px;">na </span><span id="goog_876993579" style="background-color: white; color: #222222; line-height: 14.784000396728516px;"></span><span style="background-color: white; color: #222222; line-height: 14.784000396728516px;">spódnicę ołówkową</span><span id="goog_876993580" style="background-color: white; color: #222222; line-height: 14.784000396728516px;"></span><span style="background-color: white; color: #222222; line-height: 14.784000396728516px;"><br />z Burdy "Szycie Krok po Kroku" 1/2013</span></span><br />
<span style="background-color: white; color: #222222; line-height: 14.784000396728516px;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: small;">Sweterek - Zara</span></span><br />
<span style="background-color: white; color: #222222; line-height: 14.784000396728516px;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: small;">Apaszka - odkupiona od <a href="https://www.facebook.com/szafasztywniary?fref=ts" target="_blank">Ryfki</a></span></span><br />
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: small;">Buty - Ryłko</span><br />
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: small;">Torebka - <a href="http://ragsandsilks.pl/" target="_blank">Rags & Silks</a></span></td></tr>
</tbody></table>
<i></i><br />
<div style="text-align: center;">
<i><i><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Photo by Magdalena Matulska</span></i></i></div>
<i>
</i>Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/01180890412144196241noreply@blogger.com15tag:blogger.com,1999:blog-7191546617990767266.post-54951616236935453102014-07-02T22:14:00.001+02:002015-02-17T22:17:18.159+01:00Per aspera ad astra, czyli o tym, jak Żaneta wróciła do domu<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Był skwarny lipcowy poranek. Zazwyczaj o tej porze po ulicach kręcili się tylko mleczarze i dostarczyciele świeżutkich bułeczek, ale tego dnia panowało niezwykłe ożywienie. Każdy, kto liczył się w mieście, chciał być jak najszybciej na dworcu kolejowym. Nikomu jednak nie udało się wyprzedzić Żorża Żyrafko, który znalazł się tam już poprzedniego wieczoru. Rosnący tłum niespecjalnie mu się podobał, lecz rozumiał, że po ostatnich wydarzeniach wszyscy będą chcieli Ją powitać. Orkiestra dęta straży pożarnej pod kierunkiem samego maestro Piano-Gaśnickiego rozstawiła się na peronie. Już za chwileczkę miał wjechać pociąg...</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-B6uTQ7pACBM/U7ROvaPZgMI/AAAAAAAABBQ/mHrn-1Ykg_A/s1600/1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-B6uTQ7pACBM/U7ROvaPZgMI/AAAAAAAABBQ/mHrn-1Ykg_A/s1600/1.jpg" height="564" width="640" /></a></div>
<br />
<a name='more'></a><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Żaneta była strasznie zmęczona po całonocnej podróży. Na szczęście już niedługo miała dojechać na miejsce. Miała tylko nadzieję, że Żorż nie zapomniał o jej przyjeździe i że kupił jajka i szczypiorek, o które go prosiła w ostatnim liście. Pociąg mijał powoli kolejne dzielnice Żaneiro de Rio. Gdy wjechał na stację Żaneta z wielkim zdumieniem zobaczyła gęsty tłum ludzi na sąsiednim peronie. "Pewnie czekają na kogoś ważnego" - pomyślała Żaneta, zabrała swoje walizeczki i ruszyła ku wyjściu. Wysiadłszy ujrzała, że ci sami ludzie wybiegają teraz z podziemnego przejścia na jej peronie i pędzą w jej kierunku z jakimiś transparentami i czerwonym z wysiłku burmistrzem na czele. Odsunęła się, żeby ich przepuścić, ale burmistrz zatrzymał się dokładnie przed nią. Otarł czoło, poczekał aż orkiestra się ustawi i zacznie grać "Marsza Zwycięzców", po czym uroczyście oświadczył: "Pani Żaneto, witamy z powrotem".</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-BtKUbsPNJ-A/U7ROvbgb1lI/AAAAAAAABBc/u-OgQJKukqo/s1600/2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-BtKUbsPNJ-A/U7ROvbgb1lI/AAAAAAAABBc/u-OgQJKukqo/s1600/2.jpg" height="564" width="640" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Trzy miesiące wcześniej Żaneta wyjechała z miasta, aby wziąć udział w programie telewizyjnym "Casa i kasa", w którym uczestnicy walczyli o główną nagrodę pieniężną w konkursie na najpiękniejsze urządzenie domu. Żaneta doszła aż do finału, w którym niestety przegrała o włos ze swoim konkurentem. Tak czy owak przez te trzy miesiące, nie będąc tego świadomą, zdobyła wielką popularność i sympatię telewidzów. </span></div>
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"></span><br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Gdy odbierała list gratulacyjny, dostrzegła Żorża, który machał do niej z sąsiedniego peronu. Poczekała, aż dziecięcy chórek z niedzielnej szkółki odśpiewa specjalnie napisany na tę okazję kanon pt."Wdzięczniśmy Żanetko", po czym przedarła się przez tłum, aby dotrzeć do Żorża. W przejściu podziemnym natknęła się na spóźnionych fotoreporterów, którzy zgubili się jadąc tą samą taksówką i zapozowała im do kilku zdjęć. Wreszcie wydostała się na zewnątrz, wpadła Żorżowi w objęcia i oboje udali się do domu. Odtąd już wszystko miało być tak jak dawniej.</span></div>
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">
</span>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="http://2.bp.blogspot.com/-Xa4Z4zFloGY/U7ROvQsS0WI/AAAAAAAABBU/MDeJvcXegHk/s1600/3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-Xa4Z4zFloGY/U7ROvQsS0WI/AAAAAAAABBU/MDeJvcXegHk/s1600/3.jpg" height="640" width="435" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Kurtka - uszyta z ocieplanej wełny w pepitkę na podstawie <br />wykroju <a href="http://www.burda.pl/wykroj/2013-burda-9-103" target="_blank">Burda 9/2013</a> z małymi zmianami<br />Sukienka - odziedziczona po Mamie Żanety, uszyta przez Babcię Żanety<br />Pasek - pamiątka z wyprawy na greckie wyspy<br />Buty - Ryłko<br />Torebka i kuferek - zakupione w sklepach internetowych</span></td></tr>
</tbody></table>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><i>Photo by Spóźnieni Fotoreporterzy</i></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><i><br /></i></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><i><br /></i></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">***</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Po wielu miesiącach urządzania domu Żaneta postanowiła oddać się urządzaniu własnej garderoby.</span></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/01180890412144196241noreply@blogger.com20tag:blogger.com,1999:blog-7191546617990767266.post-4694521491417145092014-04-22T23:47:00.002+02:002015-02-17T22:19:40.336+01:00O tym, jak Żaneta zapragnęła odegrać ważną rolę w lotnictwie <div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Ta wiadomość zelektryzowała Żanetę! Król zagra koncert w Żaneiro de Rio. Nie da się ukryć, że Żaneta była największą fanką Elvisa Presleya i oto on sam, we własnej osobie leci na spotkanie z nią... No, może nie do końca po to miał się tu pojawić król rock&rolla, ale Żaneta postanowiła, że musi zrobić wszystko, żeby chociaż na chwilkę spotkać swojego idola. Będąc odpowiedzialną, z góry odrzuciła niedorzeczne pomysły, jak porwanie jego samolotu lub skok pod limuzynę, w ogóle jej to nawet nie przeszło przez myśl. Pomyślała również, że czekając w tłumie na lotnisku lub pod hotelem tylko się skompromituje. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><a href="http://4.bp.blogspot.com/-b7Mkd6W5ph8/U160-Z2GDZI/AAAAAAAAA_8/NLldYGvp5AY/s1600/2a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-b7Mkd6W5ph8/U160-Z2GDZI/AAAAAAAAA_8/NLldYGvp5AY/s1600/2a.jpg" height="360" width="640" /></a></span></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<a name='more'></a><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-K_ihEe7sDWE/U1616fK9YCI/AAAAAAAABAE/TvRxawwINi4/s1600/1a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-K_ihEe7sDWE/U1616fK9YCI/AAAAAAAABAE/TvRxawwINi4/s1600/1a.jpg" height="361" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Przypomniała sobie, że ma gdzieś w szafie strój stewardessy z balu przebierańców - tego, na którym Żorż był przebrany za </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">pilota. Miała również, co najważniejsze, kuferek, który czynił ją wielce wiarygodną. Postanowiła wcielić ten genialny plan w życie.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-_5rlv_tGB-w/U1617smOZxI/AAAAAAAABAQ/KF53-0qhujo/s1600/3a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-_5rlv_tGB-w/U1617smOZxI/AAAAAAAABAQ/KF53-0qhujo/s1600/3a.jpg" height="361" width="640" /></a><a href="http://3.bp.blogspot.com/-jmD6FwSKPqw/U161-sANtWI/AAAAAAAABAc/aySzNZ_W688/s1600/5a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-jmD6FwSKPqw/U161-sANtWI/AAAAAAAABAc/aySzNZ_W688/s1600/5a.jpg" height="361" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Na terminalu zjawiła się ponad dwie godziny przed planowanym lądowaniem Króla, szczęśliwa, że tak niewielu osobom udało się dotrzeć do tej tajnej informacji. W zasadzie, im dłużej się rozglądała, tym bardziej nabierała przekonania, że żadna z obecnych na lotnisku osób nie wie, że już wkrótce pojawi się tutaj sam Elvis, w innym przypadku nie mogliby przecież jeść tak spokojnie kanapek z rzeżuchą czy przeglądać gazet codziennych! Żaneta w każdym razie, nie mogła usiedzieć na miejscu, więc przechadzała się nieustannie w tę i z powrotem, ćwicząc to, co nazwała w myślach "krokiem stewardessy".</span><br />
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Tuż przed godziną przylotu Króla, gdy napięcie Żanety sięgało już zenitu, z głośników na lotnisku rozległa się informacja, że samolot, na który czekała za chwilę wyląduje na terminalu krajowym. "Krajowym? Ale jak to: krajowym?" - w popłochu pomyślała Żaneta, uświadamiając sobie, że terminal międzynarodowy, na którym się znajdowała, jest położony co najmniej 4 kilometry od krajowego. Spojrzała przez okno w tamtą stronę i zobaczyła kłębiący się tłum fanek i fotoreporterów. Ach, no tak...<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/-M6HosHBzjsI/U1617jDhI3I/AAAAAAAABAU/zKEDzlKtayc/s1600/4a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-M6HosHBzjsI/U1617jDhI3I/AAAAAAAABAU/zKEDzlKtayc/s1600/4a.jpg" height="361" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Żakiet - interpretacja wykroju na żakiet z <a href="http://www.burda.pl/wykroj/2012-burda-8-126" target="_blank">Burdy 8/2012</a>:<br />
skrócony, dopasowany w talii zaszewkami, dodane guziki,<br />
wykonany z granatowej gabardyny<br />
Spódnica - <a href="http://www.morethanvintage.pl/" target="_blank">More Than Vintage</a><br />
Kuferek - <a href="http://www.sklepvintage.pl/pl/p/KUFERECZEK-SKORZANY/6070" target="_blank">Vintage Style</a><br />
Rękawiczki - Monnari<br />
Apaszka - <a href="http://ragsandsilks.pl/" target="_blank">Rags&Silks</a><br />
Buty - Ryłko<br />
Fascynator - wykonany u modystki na zamówienie</td></tr>
</tbody></table>
</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-0bUDul-_k2Y/U162D2hAJhI/AAAAAAAABAk/7-ZGc8Od6Ec/s1600/efekt_02_fotogram_07a.gif" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-0bUDul-_k2Y/U162D2hAJhI/AAAAAAAABAk/7-ZGc8Od6Ec/s1600/efekt_02_fotogram_07a.gif" height="361" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
<i><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Photo by <a href="http://www.studioem.com.pl/" target="_blank">StudioEm</a></span></i></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/01180890412144196241noreply@blogger.com20tag:blogger.com,1999:blog-7191546617990767266.post-33297028625382623992014-03-16T22:14:00.001+01:002015-02-17T22:20:28.903+01:00O tym, jak Żaneta miała zapisać się na kartach historii<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">A jednak informacje były prawdziwe! Żaneta z zamarłym sercem obserwowała członków włoskiej mafii przestępujących próg baru w hotelu, w którym wszystko miało się wydarzyć. Musiała znaleźć Prezydenta zanim oni to zrobią...</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-RpE02AFczNw/UyX5L9Tvk7I/AAAAAAAAA9Y/6a9mDGuUaMQ/s1600/_DSC8422b.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-RpE02AFczNw/UyX5L9Tvk7I/AAAAAAAAA9Y/6a9mDGuUaMQ/s1600/_DSC8422b.JPG" height="437" width="640" /></span></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<a name='more'></a><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"></span><br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">
</span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-rHY67gwgriM/UyX5Kpeyq_I/AAAAAAAAA9I/crgvGra7CBk/s1600/_DSC8327b.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-rHY67gwgriM/UyX5Kpeyq_I/AAAAAAAAA9I/crgvGra7CBk/s1600/_DSC8327b.JPG" height="509" width="640" /></span></a></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"> <a href="http://2.bp.blogspot.com/-i0O5UF_MuSc/UyX5Kk_ZjSI/AAAAAAAAA9Q/y3vbiymY7gM/s1600/_DSC8369-2b.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-i0O5UF_MuSc/UyX5Kk_ZjSI/AAAAAAAAA9Q/y3vbiymY7gM/s1600/_DSC8369-2b.JPG" height="510" width="640" /></a></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Wszystko zaczęło się w dniu, w którym Żorż oznajmił Żanecie, że został zaproszony na przyjęcie w ambasadzie, na którym będą obecni dyplomaci, wielu znaczących zagranicznych biznesmenów oraz kilku pisarzy obecnych w Żaneiro de Rio z powodu spotkania z Ministrem Kultury i że Żaneta ma mu towarzyszyć. Państwo Żyrafko pięknie się wystroili i gdy przyjechał samochód z ambasady, udali się na przyjęcie. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Ponieważ samochód był mocno spóźniony Żorż z Żanetą dotarli do ambasady w momencie, w którym łatwo było dostrzec, że większość gości już dawno obecnością Ministra Kultury nie zaprząta sobie głowy. Tym bardziej, że obecnych było bardzo niewiele dam.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Błądząc wzrokiem po zebranych gościach Żaneta zauważyła, że niewielka grupka gości wyraźnie odsunęła się od reszty i że wręcz ukrywa się przed oczami i uszami pozostałych. Chciała spytać się Żorża, kim są ci ludzie, lecz Żorż właśnie był zajęty rozmową z francuskim konsulem. Trochę z ciekawości, a trochę z nudów Żaneta postanowiła podsłuchać, o czym rozmawiają tajemniczy mężczyźni i to co usłyszała prawie zwaliło ją z nóg!</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"> <a href="http://1.bp.blogspot.com/-LV0gcCWpDlM/UyX5Kk4VhcI/AAAAAAAAA9E/YujoePn62Ks/s1600/_DSC8356b.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-LV0gcCWpDlM/UyX5Kk4VhcI/AAAAAAAAA9E/YujoePn62Ks/s1600/_DSC8356b.JPG" height="527" width="640" /></a></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Okazało się, że nazajutrz w Żaneiro de Rio miało się odbyć supertajne spotkanie w hotelu Continental, na którym mieli być obecni Prezydent, Minister Obrony, Naczelny Dowódca oraz Szef Wywiadu. Na spotkaniu mieli omówić plany najbliższej wojny z Cesarzem Teutonów! Żaneta nawet nie wiedziała, że zbliża się jakaś wojna. Najgorsze jednak było to, że z Sycylii przyjechali już zabójcy, którzy mają zamordować uczestników spotkania i ułatwić Cesarzowi zdobycie Żaneiro De Rio. Żaneta postanowiła działać.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Nazajutrz wstała wcześnie rano (Żorż po przyjęciach co prawda także zawsze wcześnie się budził, ale nie robiąc z tego historii, natychmiast ucinał sobie drzemkę) i ruszyła do hotelu. Nie miała planu, liczyła, że gdy przyjdzie odpowiedni moment, będzie wiedziała, co zrobić. I wtedy ich zobaczyła...</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-aV8zeHo3wDs/UyX5MBX2LwI/AAAAAAAAA9g/1tMGfzrRq9M/s1600/_DSC8427b.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-aV8zeHo3wDs/UyX5MBX2LwI/AAAAAAAAA9g/1tMGfzrRq9M/s1600/_DSC8427b.JPG" height="478" width="640" /></span></a></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"> <a href="http://4.bp.blogspot.com/-3cYPpA0upaw/UyX5MxWpBEI/AAAAAAAAA9w/BbfgXVk-VFw/s1600/_DSC8527b.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-3cYPpA0upaw/UyX5MxWpBEI/AAAAAAAAA9w/BbfgXVk-VFw/s1600/_DSC8527b.JPG" height="478" width="640" /></a></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Było ich czterech, w długich płaszczach i kapeluszach. Każdy z nich miał przy sobie tajemniczą podłużną walizeczką. Zajęli miejsce przy stoliku, zamówili śniadanie, a do śniadania podwójne espresso i po kieliszeczku amaretto. To musieli być zamachowcy. Żaneta postanowiła. Jedyne, co mogła zrobić, to podejść do zamachowców, oblać ich gorącą kawą, złapać jedną z walizeczek, wyjąć ze środka broń - jaka by nie była - sterroryzować mafiozów i wezwać pomoc. Jednak w tym momencie podszedł do niej kelner z telefonem i oznajmił, że dzwoni jej mąż, pan Żyrafko. Ucieszyła się, gdyż właśnie w tym celu zostawiła mu kartkę z numerem i informacją, gdzie jest. Miała już powiadomić go o swoich obserwacjach i poprosić o wezwanie pomocy, lecz Żorż, w ogóle jej nie słuchając, spytał, czy udało jej się w końcu poznać jej ulubionego autora thrillerów politycznych, którego - jak widział - cały wieczór wczoraj podsłuchiwała i czy dowiedziała się, o czym będzie jego najbliższa powieść. Nie mogąc dojść do słowa Żaneta rzuciła słuchawkę i z rozpaczą pobiegła w stronę jedynego zajętego stolika, przy którym muzycy właśnie skończyli stroić klarnety...</span></div>
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="http://3.bp.blogspot.com/-ClfDHZI_LKE/UyX5MjBj0yI/AAAAAAAAA9o/b6YDT_If5h8/s1600/_DSC8467b.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-ClfDHZI_LKE/UyX5MjBj0yI/AAAAAAAAA9o/b6YDT_If5h8/s1600/_DSC8467b.JPG" height="456" width="640" /></span></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: x-small;">Spodnie - uszyte z lekko błyszczącej bawełny według <a href="http://www.burda.pl/wykroj/2013-burda-2-130" target="_blank">wykroju</a> z "Burdy" 2/2013, <br />po sesji jeszcze zwężone w talii, dzięki czemu zakładki przesunęły się bliżej szwu<br />Bluzka - z przyjacielskiej wymiany ubraniowej<br />Broszka - <a href="http://www.felide.pl/" target="_blank">Galeria Felide</a><br />Torebka - <a href="http://ragsandsilks.pl/pl/p/Polokragla/2090" target="_blank">Rags & Silks</a><br />Rękawiczki - Monnari<br /><span style="background-color: white; color: #222222; line-height: 14.7839994430542px;">Włosy i makijaż - </span><a href="https://www.facebook.com/pema.makeup?fref=ts" target="_blank">Magdalena Pałka</a></span></td></tr>
</tbody></table>
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><i>Photo by MoniaLissa.</i></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><i>Scenerii do przygód Żanety użyczył <a href="http://www.klubscenografia.pl/" target="_blank">Klub Scenografia</a>.</i></span></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/01180890412144196241noreply@blogger.com26tag:blogger.com,1999:blog-7191546617990767266.post-80228012454049614622014-02-23T21:40:00.001+01:002015-02-17T22:31:48.899+01:00O tym, jak Żaneta chciała być troszeczkę bardziej dorosła<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Będąc nastolatką Żaneta była pod bardzo silnym urokiem swoich starszych kuzynek. W czasach, gdy Żaneta nadal najbardziej interesowała się zwyczajami żółwi lądowych i badała pod lupą struktury liści, kuzynki już w sekrecie szeptały sobie imiona chłopców, których sobie upodobały i wymieniały z nimi pełne miłosnych wyznań liściki. Oczywiście, z Żanetą nigdy się tymi tajemnicami nie dzieliły, mówiąc, że nie mogłaby tego zrozumieć, gdyż jest jeszcze zbyt dziecinna i po prostu za młoda. Mówiły, że jak dorośnie, to wszystko jej opowiedzą.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><i>Ale ja przecież jestem już prawie dorosła!</i> - zrzymała się Żaneta, a w duchu cały czas zastanawiała się, jak sprawić, żeby kuzynki wreszcie dopuściły ją do swoich tajemnic.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-DOHyoaYyr_s/Uwo63ZA4ylI/AAAAAAAAA8s/YwBL7OFTRe4/s1600/_DSC8228-2b.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-DOHyoaYyr_s/Uwo63ZA4ylI/AAAAAAAAA8s/YwBL7OFTRe4/s1600/_DSC8228-2b.JPG" height="496" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<a name='more'></a><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/-_pXCi6S-DOM/Uwo6016JKLI/AAAAAAAAA74/HUHHO1OV6q4/s1600/_DSC8138-2b.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-_pXCi6S-DOM/Uwo6016JKLI/AAAAAAAAA74/HUHHO1OV6q4/s1600/_DSC8138-2b.JPG" height="460" width="640" /></a></span></div>
<div style="text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-N_Td9CP-dHA/Uwo60w7jdOI/AAAAAAAAA78/076vUaHsJzo/s1600/_DSC8150-2b.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-N_Td9CP-dHA/Uwo60w7jdOI/AAAAAAAAA78/076vUaHsJzo/s1600/_DSC8150-2b.JPG" height="469" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Pewnego dnia, gdy kuzynki znowu zamknęły się w pokoju, by omawiać swoje najtajniejsze sekrety we własnym gronie, Żaneta postanowiła działać. Wiedziała, że już za chwilkę zostaną wezwane na popołudniową herbatkę i postanowiła wykorzystać tę okazję, by zakraść się do ich pokoju i odrobinkę porozglądać. Pierwsze, co jej wpadło w oko, to wielki czarno-biały plakat przystojnego młodzieńca, na którym każda z kuzynek umieściła serduszko ze swoim imieniem. <i>A więc to do niego wzdychają!</i> - pomyślała Żaneta i zaczęła z uwagą przyglądać się plakatowi. Nagle zrozumiała, że skądś zna tę postać.</span><br />
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-vz90QqNmiU4/Uwo62PBKNEI/AAAAAAAAA8M/hkyLv7CVAe0/s1600/_DSC8172-2b.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-vz90QqNmiU4/Uwo62PBKNEI/AAAAAAAAA8M/hkyLv7CVAe0/s1600/_DSC8172-2b.JPG" height="401" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-dU6FX7OHASo/Uwo62YVV5uI/AAAAAAAAA8U/69XP1R8WdEw/s1600/_DSC8163-2b.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-dU6FX7OHASo/Uwo62YVV5uI/AAAAAAAAA8U/69XP1R8WdEw/s1600/_DSC8163-2b.JPG" height="535" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-AzYnlCqsQCs/Uwo63OsnmHI/AAAAAAAAA8k/czyUwImkwD0/s1600/_DSC8192b.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-AzYnlCqsQCs/Uwo63OsnmHI/AAAAAAAAA8k/czyUwImkwD0/s1600/_DSC8192b.JPG" height="473" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Kilka dni wcześniej podobny, a w zasadzie - Żaneta mogłaby przysiąc na wszelkie swoje drogocenne i przechowywane w sekretnym miejscu skarby - ten sam młodzieniec stał przed nią w kolejce w sklepie, do którego kuzynki wysłały ją po oranżadę. Kupował papierosy i torebkę landrynków, a odchodząc od lady spojrzał na Żanetę i powiedział niskim głosem: "Cześć, mała!", a Żaneta oblała się rumieńcem. Potem jeszcze widziała, jak wsiada na swój motocykl i rusza z rykiem silnika.</span><br />
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Oczywiście, kuzynki jej nie uwierzyły w ani jedno słowo tej historii, oprócz słowa "landrynki".</span></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="http://4.bp.blogspot.com/-BuFQajPt2mc/Uwo62Hr4yjI/AAAAAAAAA8I/rhmojmamWP8/s1600/_DSC8168-2b.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-BuFQajPt2mc/Uwo62Hr4yjI/AAAAAAAAA8I/rhmojmamWP8/s1600/_DSC8168-2b.JPG" height="542" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: x-small;">Sukienka - kolejna adaptacja <a href="http://www.osinka.ru/Zhurnaly/2009/burda/burda_lb_01/slides/06.html" target="_blank">wykroju</a> <span style="background-color: white; color: #222222; line-height: 14.7839994430542px;">Burda "Szycie krok po kroku" 1/2009<br />Sweter - z wyprzedaży szafy u <a href="http://joanka-z.blogspot.com/" target="_blank">Joanki-Z</a><br />Buty - Ryłko<br />Torebka - <a href="http://www.emonnari.pl/" target="_blank">Monnari</a><br />Inne akcesoria - zdobyte tu i ówdzie<br />Włosy i makijaż - <a href="https://www.facebook.com/pema.makeup?fref=ts" target="_blank">Magdalena Pałka</a></span></span></td></tr>
</tbody></table>
<div style="text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-eUkRBU6gdqk/Uwo62tixYkI/AAAAAAAAA8c/W8KkYAJ95a0/s1600/_DSC8183-2b.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-eUkRBU6gdqk/Uwo62tixYkI/AAAAAAAAA8c/W8KkYAJ95a0/s1600/_DSC8183-2b.JPG" height="517" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><i>Photo by MoniaLissa</i></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><i><br /></i></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Scenerii do przygód Żanety użyczył <a href="https://www.facebook.com/jerrysburger1?fref=ts" target="_blank">Jerry's Burger</a>.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/01180890412144196241noreply@blogger.com34tag:blogger.com,1999:blog-7191546617990767266.post-38290568472177559202014-02-03T20:57:00.001+01:002014-02-06T00:01:29.806+01:00O kontaktach Zielonej Wyspy z Czarnym Lądem<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="background-color: white; font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Żaneta zawsze była bardzo ciekawa pochodzenia nazwiska swojego męża. W końcu w okolicach Żaneiro de Rio nigdy nie mieszkały żyrafy ani nawet tędy nie przechodziły. Z listów, które wymieniała ze stryjecznym dziadkiem Żorża, Cedrykiem Żyrafko, dowiedziała się, że jego przodkowie pochodzili z Irlandii. Jednakowoż w Irlandii również, nawet w dzisiejszych czasach, bardzo trudno spotkać żyrafę. Postanowiła zatem spojrzeć stryjecznemu dziadkowi Żorża prosto w oczy i poznać w końcu całą prawdę.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="background-color: white; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-sPoqBjLwOR8/Uu6myffDykI/AAAAAAAAA7c/0btV_T4L1a8/s1600/_DSC7679b.JPG" /></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<a name='more'></a><span style="background-color: white; font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="background-color: white; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-sDNCMDkedyc/Uu6mxspc8VI/AAAAAAAAA7I/GSFAI2tqLwI/s1600/_DSC7599b.JPG" /></span></span></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="background-color: white; font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">W tym celu zaprosiła Wuja Cedryka, jak postanowiła go nazywać, do Żaneiro de Rio, aby o wszystko go wypytać. Wuj był człowiekiem niezwykle zajętym, ponieważ trudnił się tresurą kotów cejlońskich, które podpijały właścicielom herbatę, a wiadomo powszechnie, ile to roboty, żeby czegoś nauczyć kota. Tym nie mniej obiecał poświęcić Żanecie cały poranek. Spotkali się o godzinie ósmej trzydzieści rano, gdyż o tej porze przychodził pociąg. Żaneta postanowiła, że najlepiej tak zajmujący poranek najlepiej spędzić przy pysznej kawie. Poszli więc do niedawno otwartej Kawiarni Europejskiej. Zająwszy miejsce Żaneta zaczęła przeglądać bardzo obszerną kartę, a Wuj Cedryk, zamówiwszy kawę, rozpoczął opowieść. </span></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="background-color: white; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-C7YKSSR8ZCk/Uu6mxiKGC_I/AAAAAAAAA7M/kLzkRKO46KA/s1600/_DSC7627b.JPG" /></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="background-color: white; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-b_WlZhP4rbc/Uu6mxnf4VqI/AAAAAAAAA7g/1-_xsqBcVgo/s1600/_DSC7611b.JPG" /></span></span></div>
<div style="margin-bottom: .0001pt; margin: 0cm; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><span style="background-color: white; font-size: small;">Okazało się, że w piętnastym wieku przodek Żorża, sir </span><span style="background-color: white; font-size: small;">Mathghamhain
McDarren musiał uciekać z Irlandii, gdyż był po kądzieli jedenastym kandydatem
do objęcia tronu. Przez Francję i Italię przedostał się do Afryki. Jednak nie
mógł się odnaleźć w świecie arabskim i ruszył na południe szlakiem do źródeł
Nilu. Należy nadmienić, że w tym miejscu Wuj Cedryk zamówił już trzecią kawę,
chociaż Żaneta wypiła tylko małe cappuccino. Dalej Wuj opowiadał, że ujrzawszy
piękne sawanny afrykańskie </span><span style="background-color: white; font-size: small;">sir </span><span style="background-color: white; font-size: small;">Mathghamhain
zakochał się w nich oraz w ludziach, którzy je zamieszkiwali. Właśnie oni
opowiedzieli </span><span style="background-color: white; font-size: small;">sir </span><span style="background-color: white; font-size: small;">Mathghamhainowi o legendarnym myśliwym, który w
pojedynkę upolował żyrafę. Na pamiątkę tego wydarzenia nadano mu imię Kameelperd,
co przetłumaczono </span><span style="background-color: white; font-size: small;">sir </span><span style="background-color: white; font-size: small;">Mathghamhainowi jako żyrafko (kolejna kawa Wuja
Cedryka). S</span><span style="background-color: white; font-size: small;">ir </span><span style="background-color: white;"><span style="font-size: small;">Mathghamhain spędził tam wiele lat aż w końcu
dokonał tej samej sztuki i odtąd używał wyłącznie imienia Żyrafko. Wtedy to
dowiedział się o tym, że pozostałych dziesięciu kandydatów do tronu już nie
żyje i że Irlandia czeka na niego. Postanowił więc, że jako Mathghamhain Żyrafko
pojedzie zażądać korony.</span> </span><o:p></o:p></span></div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<div style="margin: 0cm 0cm 0.0001pt; text-align: justify;">
<span style="background-color: white;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Żaneta już
od chwilę wcześniej zauważyła, że Wuj Cedryk mówi coraz wolniej i z coraz
większym namysłem, a w tym momencie ni mniej, ni więcej, tylko zapadł w
drzemkę. Zrobiło jej się żal zapracowanego tresera kotów, więc postanowiła
okryć go płaszczem. Gdy nie budził się przez dłuższą chwilę, Żaneta zapragnęła
zaspokoić swoją ciekawość i spróbować kawy po irlandzku, którą z takim
entuzjazmem zamawiał stryjeczny dziadek Żorża. Umoczywszy usta Żaneta
zrozumiała, że tego ranka dużo więcej dowiedziała się o Cedryku Żyrafko niż o
pochodzeniu jego nazwiska.</span></span></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><span style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-2wZfi5rqzxg/Uu6myj9RjzI/AAAAAAAAA7Y/_UJ5pBfx2Nk/s1600/_DSC7683b.JPG" /></span></td></tr>
<tr><td class="tr-caption"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: x-small;">Sukienka z elastycznej bawełny - uszyta na podstawie wykrojów:<br />góra - <a href="http://www.burda.pl/wykroj/2012-burda-8-133" target="_blank">Burda 8/2012 numer 133</a>, <br />dół - wykrój na spódnicę ołówkową z Burdy "<a href="http://www.burda.pl/magazyn/2013-burda-szycie-krok-po-kroku-1" target="_blank">Szycie Krok po Kroku" 1/2013</a><br />Pasek - zakupiony za złotówkę w secondhandzie<br />Klipsy - <a href="http://ciuchbuda.pl/bizuteria/2280-pearl-earclips.html">Ciuchbuda</a><br />Kozaki - CCC Lasocki</span></td></tr>
</tbody></table>
<div style="text-align: center;">
<i><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Photo by MoniaLissa</span></i></div>
<div style="text-align: center;">
<i><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></i>
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Scenerii do spotkania Żanety ze stryjecznym dziadkiem Żorża użyczyła <a href="http://www.niebieskie-migdaly.pl/" target="_blank">Herbaciarnia Niebieskie Migdały</a></span></div>
<div style="text-align: center;">
<i><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></i>
<i><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">***</span></i><br />
<i><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></i>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Kochani, zdecydowaliśmy się z Żorżem wziąć udział w konkursie Blog Roku 2013, ponieważ mamy nadzieję, że spełni się w ten sposób kilka naszych pragnień.<br />Po pierwsze - że trafi tutaj do nas szersza grupa czytelników, z którymi będziemy mogli dzielić się naszymi historiami o życiu w Żaneiro de Rio.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Po drugie - marzymy o wygraniu vouchera na wycieczkę, która pozwoli nam potwierdzić (lub na zawsze zdementować) opowieść Wuja Cedryka.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Po trzecie - marzy nam się, by w Pałacu Hospicjum Fundacji Gajusz, dla którego mamy wiele <a href="http://krawcowa-zyrafko.blogspot.com/p/uszyj-jasia.html" target="_blank">ciepłych uczuć</a>, niczego już nie brakowało.</span></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Będzie nam bardzo miło, jeśli pomożecie nam spełnić nasze marzenia, a przynajmniej dwa z nich :) Wystarczy tylko, że ze wszystkich telefonów, jakie macie w zasięgu, wyślecie po jednym smsie o treści J00464 na numer 7122. </span><span style="text-align: center;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Koszt 1 smsa, czyli 1 zł + VAT, zasili właśnie Fundację Gajusz. Więc do dzieła :)</span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://www.blogroku.pl/2013/kategorie/pracownia-krawiecka-zanety-zyrafko,881,blog.html" target="_blank"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-K9sMpL8Qce4/UuYqQE3FLmI/AAAAAAAAJqQ/xK54O8wYw2g/w200-h195-p/BlogRoku2013-Ten_blog_bierze_udzia%25C5%25822.png" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<br /></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/01180890412144196241noreply@blogger.com31tag:blogger.com,1999:blog-7191546617990767266.post-12800868585719093242014-01-15T20:09:00.002+01:002014-01-15T20:45:29.747+01:00O tym, jak Żaneta postanowiła zostać gwiazdą estrady<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Burmistrz Żaneiro de Rio co roku z okazji Święta Miasta organizował uroczystą galę, na której wręczane były złote medale pamiątkowe dla najbardziej zasłużonych mieszkańców. Byli wśród nich lekarze, działacze społeczni, utalentowani sportowcy, ale też zwyczajni obywatele, którzy wyróżniali się szlachetnym charakterem. W tym roku nagroda miała trafić także w ręce Żorża! Żaneta pękała z dumy. Specjalnie na tę okazję sprezentowała mu nowy krawat oraz ozdobne spinki do mankietów. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Kilka godzin przed galą odbywała się próba, na którą zaproszono także osoby, które miały tego dnia otrzymać z rąk Burmistrza nagrody. Korzystając z nieobecności Żorża, Żaneta postanowiła uporządkować ubrania w szafach i jakież było jej zdziwienie, gdy przy tej okazji odkryła, że Żorż zostawił swój nowy uroczysty krawat w domu. W pierwszej chwili zasmuciła się myślą, że pewnie mu się nie podobał, ale po chwili przypomniała sobie, że Żorż zawsze dotrzymywał słowa, więc skoro obiecał jej, że włoży krawat na galę, a zostawił go w domu, to zapewne nie zrobił tego umyślnie.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/--oL_dGZxAcM/UtWrFEt7RyI/AAAAAAAAA6w/QzlSHULPssU/s1600/_DSC6765b.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/--oL_dGZxAcM/UtWrFEt7RyI/AAAAAAAAA6w/QzlSHULPssU/s1600/_DSC6765b.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<a name='more'></a><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-1TWzNzuwUGU/UtWrEVFDKmI/AAAAAAAAA6U/4pfk4PM18lo/s1600/_DSC6731b.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-1TWzNzuwUGU/UtWrEVFDKmI/AAAAAAAAA6U/4pfk4PM18lo/s1600/_DSC6731b.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Nie tracąc ani chwili Żaneta ubrała się, zapakowała krawat i ruszyła do Ratusza, gdzie wieczorem miała odbyć się gala. Gdy dotarła na miejsce, zdziwiło ją, że nigdzie nie widać żywej duszy, a przecież wiedziała na pewno, że próba powinna jeszcze trwać. Dopiero po dłuższej chwili stróż powiedział jej, że właśnie odbywa się spotkanie w pokoju Burmistrza i poprosił ją, żeby poczekała w głównej sali.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-cXuYOnykm0g/UtWrEZp_X6I/AAAAAAAAA6M/dCaPMQ3xBhM/s1600/_DSC6618b.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-cXuYOnykm0g/UtWrEZp_X6I/AAAAAAAAA6M/dCaPMQ3xBhM/s1600/_DSC6618b.JPG" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Żaneta przycupnęła cichutko na krzesełku i postanowiła poczekać. Czekała, czekała i czekała, a nikt się nie pojawiał. Sala była przystrojona i wyglądała bardzo uroczyście. Żaneta pomyślała sobie, że pewnie prezenter na takiej gali musi czuć się bardzo wyjątkowo w tak dostojnym miejscu. Wtedy przyszło jej do głowy, że zupełnie wyśmienitym pomysłem byłoby spróbowanie Żanetkowych sił w tej roli. Szybko wdrapała się na scenę, obróciła w stronę pustej widowni i... aż zachłysnęła się z wrażenia! Reflektory świeciły prosto na nią, czuła się jak prawdziwa gwiazda. Zaczęła więc przemawiać do pustej widowni, opowiadać anegdoty i dowcipy. Na koniec ukłoniła się i ku ogromnemu zdziwieniu usłyszała gromkie brawa Burmistrza i wszystkich uczestników gali, którzy właśnie weszli do pomieszczenia. Zamarła z zawstydzenia...</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-J3iJN7Ntr14/UtWrEYAQt-I/AAAAAAAAA6Q/hW_Tg3eEkEc/s1600/_DSC6711b.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-J3iJN7Ntr14/UtWrEYAQt-I/AAAAAAAAA6Q/hW_Tg3eEkEc/s1600/_DSC6711b.JPG" /></a></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="http://3.bp.blogspot.com/-7EkhuBOWCiQ/UtWrFc-AaDI/AAAAAAAAA6o/P4td0IUWl1I/s1600/_DSC6790b.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-7EkhuBOWCiQ/UtWrFc-AaDI/AAAAAAAAA6o/P4td0IUWl1I/s1600/_DSC6790b.JPG" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Sukienka - połączenie i modyfikacja <a href="http://www.burda.pl/wykroj/2011-burda-3-109">wykroju</a> 109 z Burdy 3/2011 (góra) i <a href="http://www.burda.pl/magazyn/2013-burda-szycie-krok-po-kroku-1">wykroju</a> <br />na <span id="goog_876993579"></span>spódnicę ołówkową<span id="goog_876993580"></span> z Burdy "Szycie Krok po Kroku" 1/2013, z żakardu zakupionego w sklepie <a href="http://sklep.supertkaniny.com/">Natan</a> na zalegającej w szafie podszewce batystowej, <br />guziki farbowane na zamówienie w hurtowni guzików<br />Pasek - Allegro<br />Bransoleta - <a href="https://www.facebook.com/LampArtRekodzielo?fref=ts">LampArt</a><br />Rajstopy z mało widocznym na zdjęciach szwem - Gatta<br />Kolczyki - Apart<br />Buty - Ryłko</span> </td></tr>
</tbody></table>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><i>Photo by MoniaLissa</i></span><br />
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><i>Scenerii do przygód Żanety użyczył <a href="http://www.klubscenografia.pl/">Klub Scenografia</a>.</i></span><br />
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><i><br /></i></span>
***</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Nie tak dawno temu otrzymaliśmy wyróżnienie od <a href="http://addictedtocraftsblog.blogspot.com/2013/08/zdobycz-z-rossmana.html">Addicted to Craft</a>, zachęcające do wyjawienia 7 nieznanych faktów na temat naszego Żyrafkowego życia. Oto i one:</span></div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<ol>
<li style="text-align: justify;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Żaneta darzy uwielbieniem poranny dźwięk budzika i dlatego co dzień stara się odsłuchać go co najmniej kilkukrotnie zanim wstanie z łóżka.</span></li>
<li style="text-align: justify;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Żaneta jako mała dziewczynka dostała od Mamy pięć dukatów, które natychmiast wpłaciła na książeczkę oszczędnościową na procent. Dzisiaj, po latach, ma już sześć dukatów.</span></li>
<li style="text-align: justify;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Żaneta przepłynęłaby nawet 40 basenów olimpijskich, niestety na wiele z nich potrzebne są bilety lotnicze.</span></li>
<li style="text-align: justify;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Żorż zawsze zaczyna czytać poranną gazetę od ostatniej strony.</span></li>
<li style="text-align: justify;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Żaneta, żeby wzbudzić zazdrość i podziw sąsiadów, prenumeruje czasopismo naukowe, które potem odnosi do biblioteki pobliskiego gimnazjum.</span></li>
<li style="text-align: justify;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Żaneta uwielbia pić herbatę ze starego, lekko obtłuczonego kubka, ale nigdy się do tego nie przyznaje i ukrywa go zawsze, gdy spodziewa się gości. </span></li>
<li style="text-align: justify;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Żaneta i Żorż planują wiosną przygarnąć małego rudego kotka. </span></li>
</ol>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/01180890412144196241noreply@blogger.com59tag:blogger.com,1999:blog-7191546617990767266.post-6241738196496659492013-12-23T21:24:00.000+01:002013-12-23T21:24:06.331+01:00O tym, jak Żaneta wybierała się w podróż<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Każdy poranek Żaneta rozpoczynała od filiżanki kawy oraz przejrzenia codziennej gazety, którą Żorż przed wyjściem do biura zostawiał jej na kuchennym stole. Tego dnia na stronie drugiej znalazła informację, że w miasteczku 50 km od Żaneiro de Rio rozpoczyna się kulinarny festiwal i że przybędzie nań wielki kucharz i restaurator Antonio de Mniamniamissimus, który udzieli wybranym uczestnikom festiwalu kilku cennych porad. Żaneta sprawdziła znajdujący się za działem ogłoszeń w gazecie rozkład jazdy pociągów i z przerażeniem odkryła, że jedyny poranny pociąg odjeżdża za godzinę, a przecież przed wyjściem musiała jeszcze doszyć guziki do swojego płaszcza! Chwyciła szybko igłę i z rozpaczą odkryła, że zostało jej tylko trochę nitki. Na szczęście sklep z nitkami (i igłami, jeżeli chodzi o szczegóły) znajdował się tuż za rogiem, więc wciąż była szansa, że Żaneta zdąży. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-i-BdstsFJ1c/UrdNy2LY7FI/AAAAAAAAA48/Mqbb5HlkRIQ/s1600/_DSC6476b.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-i-BdstsFJ1c/UrdNy2LY7FI/AAAAAAAAA48/Mqbb5HlkRIQ/s1600/_DSC6476b.JPG" /></a></div>
<br />
<a name='more'></a><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-ndm8kMwbZms/UrdNy8TBwDI/AAAAAAAAA5E/2G-mY9YkvPo/s1600/_DSC6488-2b.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-ndm8kMwbZms/UrdNy8TBwDI/AAAAAAAAA5E/2G-mY9YkvPo/s1600/_DSC6488-2b.JPG" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-GG4BAO8q-8Y/UrdNy0aDNNI/AAAAAAAAA5A/Qrqryax30IQ/s1600/_DSC6505b.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-GG4BAO8q-8Y/UrdNy0aDNNI/AAAAAAAAA5A/Qrqryax30IQ/s1600/_DSC6505b.JPG" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Na szczęście udało jej się załatwić sprawę z guzikami i zabrawszy ze sobą walizki na zakupy, które zamierzała przy okazji poczynić, ruszyła na dworzec. Po drodze - jak na złość - znalazła szczygiełka, który wypadł z gniazda, znajdującego się nieco wyżej na rosnącym obok modrzewiu. Pomimo pośpiechu wdrapała się na walizkę i odłożyła pisklę na miejsce. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-SDtwO85O_Oo/UrdN0LZnZ-I/AAAAAAAAA5U/KaNPxq6sFow/s1600/_DSC6522-3ab.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-SDtwO85O_Oo/UrdN0LZnZ-I/AAAAAAAAA5U/KaNPxq6sFow/s1600/_DSC6522-3ab.JPG" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-rbLyvXkh7Hk/UrdN1mhaAKI/AAAAAAAAA5g/8oLawl9aLOI/s1600/_DSC6524ab.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-rbLyvXkh7Hk/UrdN1mhaAKI/AAAAAAAAA5g/8oLawl9aLOI/s1600/_DSC6524ab.JPG" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">W ostatniej chwili wpadła na peron, ale pociągu tam nie było. Już miała wracać, kiedy dostrzegła, że jej pociąg znajduje się dwa perony dalej. Pobiegła przejściem podziemnym, ale gdy pojawiła się na peronie, pociąg właśnie odjeżdżał.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="http://2.bp.blogspot.com/-XSBShX6xJHk/UrdN1EjZAiI/AAAAAAAAA5c/wb5uabHDotU/s1600/_DSC6554-2ab.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-XSBShX6xJHk/UrdN1EjZAiI/AAAAAAAAA5c/wb5uabHDotU/s1600/_DSC6554-2ab.JPG" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: x-small;">Mój pierwszy płaszcz - inspirowany twórczością <a href="http://www.kci.or.jp/archives/digital_archives/detail_166_e.html">Balenciaga</a> z przełomu lat 50-tych i 60-tych, <br />uszyty na podstawie wykroju 0006 A "Burda Klasyka" 2013, <br />z dodaną pikowaną ociepliną z podszewką (która była niezbędna, <br />ale pogorszyła mocno linię płaszcza) i wywijanymi rękawami<br />Rękawiczki - <a href="http://szaleo.pl/rekawiczki/281-rekawiczki-welniane-dlugie.html">Szaleo.pl</a><br />Apaszka - <a href="http://ragsandsilks.pl/">Rags&Silks</a><br />Kapelusz - zakupiony w domu towarowym<br />Spódnica - z wyprzedaży u <a href="http://www.retrostyl.net/">RetroStyl,</a> skrócona i zwężona<br />Sweter - zakupiony wiele lat temu w sklepie <br />z ubraniami vintage na warszawskiej Saskiej Kępie<br />Buty - Ryłko<br />Kuferek - <a href="http://www.sklepvintage.pl/pl/p/KUFERECZEK-SKORZANY/6070">Vintage Style</a></span></td></tr>
</tbody></table>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-_s9Plvi3SvQ/UrdN11WSdCI/AAAAAAAAA5o/aovDNNGi0dw/s1600/_DSC6583b.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-_s9Plvi3SvQ/UrdN11WSdCI/AAAAAAAAA5o/aovDNNGi0dw/s1600/_DSC6583b.JPG" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-HoVejyLE21Y/UrdN2MkLswI/AAAAAAAAA5w/DYpkWmLASvU/s1600/_DSC6589b.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-HoVejyLE21Y/UrdN2MkLswI/AAAAAAAAA5w/DYpkWmLASvU/s1600/_DSC6589b.JPG" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><i>Ten Mniamnissimus z pewnością jest mocno przereklamowany</i> - pomyślała Żaneta patrząc na odjeżdżający pociąg, chwyciła swoje walizki, odwróciła się na pięcie i ruszyła z powrotem do domu.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">***</span></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">A na Święta Żaneta i Żorż życzą Wam wielu spełnionych marzeń i... jeszcze kilku przyjemnych niespodzianek!</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-77xXk0nCFv4/UrdN3JT1xPI/AAAAAAAAA54/JtA-3Al3t5I/s1600/_DSC6592b.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-77xXk0nCFv4/UrdN3JT1xPI/AAAAAAAAA54/JtA-3Al3t5I/s1600/_DSC6592b.JPG" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<i>Photo by MoniaLissa</i></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/01180890412144196241noreply@blogger.com42tag:blogger.com,1999:blog-7191546617990767266.post-52285491419504890062013-11-25T07:25:00.000+01:002013-11-25T07:25:00.384+01:00O tym, jak Żaneta poznała historię z przeszłości<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Dziadek, chociaż był już bardzo stary, nie stracił ani trochę swojego wigoru i poczucia humoru. Nie dało się jednak ukryć, że upływający czas wywarł na niego niejaki wpływ. Coraz częściej opowiadał Żanecie pewne bardzo zamierzchłe <a href="http://krawcowa-zyrafko.blogspot.com/2013/05/o-zanetkowych-przodkow-poszukiwaniach.html" target="_blank">historie</a>, a wśród nich oczywiście niemal zawsze pojawiała się ta o tym, jak Babcia umówiła się z nim na sernik i lemoniadę. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Babcia, w przeciwieństwie do Dziadka, była raczej małomówna. Tylko raz zebrało jej się na wspomnienia - było to w dniu, w którym Żaneta w radosnym i romantycznym nastroju zdradziła jej, że <a href="http://krawcowa-zyrafko.blogspot.com/2013/03/o-tym-jak-zaneta-przetanczya-z-zorzem.html" target="_blank">właśnie poznała </a>wyjątkowego mężczyznę o imieniu Żorż. Widząc Żanetę, całą rozpromienioną, Babcia przypomniała sobie siebie w czasach, gdy poznała Dziadka. I opowiedziała Żanecie tę historię...<br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-hZILwV1ADxE/UpJNdrkLJgI/AAAAAAAAA4c/aEO6vag0-I4/s1600/_DSC5782a.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: x-small;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-hZILwV1ADxE/UpJNdrkLJgI/AAAAAAAAA4c/aEO6vag0-I4/s1600/_DSC5782a.JPG" /></span></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<a name='more'></a><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: x-small;"><br /></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-S33_Bm4tRJw/UpJNYDrtN7I/AAAAAAAAA38/LYcCWx2z2SI/s1600/_DSC5648-2a.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: x-small;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-S33_Bm4tRJw/UpJNYDrtN7I/AAAAAAAAA38/LYcCWx2z2SI/s1600/_DSC5648-2a.JPG" /></span></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Babcia Żanety pochodziła z rodziny o silnych wojskowych tradycjach. Jej ojciec był generałem, lecz pomimo wysokiej szarży miał poczucie, że należy do nizin społecznych, co wielce go frapowało. Miał jeszcze jedno zmartwienie. Jego jedynym dzieckiem byłą córka o imieniu Margareta, która z jasnych przyczyn nie mogła kontynuować rodzinnej tradycji. Generał postanowił więc, że skoro nie może zostać ojcem dzielnego żołnierza, to będzie ojcem hrabianki. W tym celu zabrał córkę ze szkoły (przed Wielką Rewolucją działy się okropne niegodziwości) i rozpoczął poszukiwanie odpowiedniego kandydata na męża, którego już wkrótce znalazł. Był to syn jednego z najbogatszych właścicieli ziemskich, hrabiego van der Prosstakovitcha. Hrabia nie dbał nigdy o pieniądze, gdyż zawsze miał ich więcej, niż ktokolwiek mógłby wydać. Dlatego często organizował niezwykle wystawne bale, na których stawiali się podobni mu arystokraci z rodzinami, niektórzy nawet z bardzo daleka, a także najbogatsi z coraz więcej znaczących w tamtych czasach przedstawicieli przemysłu. Na takie bale właśnie zaczął zabierać Margaretę jej ojciec.</span></div>
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: x-small;"><br /></span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-C64kNimsNNU/UpJNYQQzTqI/AAAAAAAAA4A/DTDEWOTRC1w/s1600/_DSC5657a.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: x-small;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-C64kNimsNNU/UpJNYQQzTqI/AAAAAAAAA4A/DTDEWOTRC1w/s1600/_DSC5657a.JPG" /></span></a></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: x-small;"> <a href="http://3.bp.blogspot.com/-Jp5urkxhQOA/UpJNYv9iPoI/AAAAAAAAA4E/MrGo5M2s70M/s1600/_DSC5672a.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-Jp5urkxhQOA/UpJNYv9iPoI/AAAAAAAAA4E/MrGo5M2s70M/s1600/_DSC5672a.JPG" /></a></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Na jednym z zimowych bali Margarecie został przedstawiony syn hrabiego </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">van der Prosstakovitcha, o którym wiedziała, że cieszy się przychylnością jej ojca i że chętnie by go widział jako swojego zięcia. Już od pierwszych chwil wiedziała, że nie zdobędzie jej sympatii, gdyż pozwalał sobie na bardzo niewybredne uwagi na temat jej stroju i figury, a co gorsza - kilka razy nadepnął ją w tańcu. Margareta martwiła się, że w towarzystwie młodego hrabiego przyjdzie jej spędzić cały wieczór, gdy nagle wyrósł przed nią niezwykle przystojny elegancki mężczyzna i za przyzwoleniem </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">van der Prosstakovitcha porwał Margaretę do tańca. Był to Roland Żuczek, potomek bogatych przemysłowców, który nie tylko nie zrezygnował z towarzystwa Babci Żanety tego wieczoru, ale także przez wiele kolejnych lat.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Żaneta, oglądając zdjęcia Babci z czasów jej młodości, ze zdumieniem odkryła jak bardzo jest do niej podobna.</span></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/-Bjdp6DDQIxY/UpJNaYPI7SI/AAAAAAAAA4U/vD_IGPZ5PI4/s1600/_DSC5676a.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: x-small;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-Bjdp6DDQIxY/UpJNaYPI7SI/AAAAAAAAA4U/vD_IGPZ5PI4/s1600/_DSC5676a.JPG" /></span></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: x-small;">Beret z woalką - wykonany na zamówienie przez <a href="https://www.facebook.com/LampArtRekodzielo?fref=ts" target="_blank">LampArt</a>, <br />inspirowany kolekcją <a href="http://decolove.pl/gallery/PL/Accessories/ladies/PARISIENNE/39" target="_blank">La Parisienne</a> DECOLOVE oraz <a href="http://www.flickr.com/photos/53035820@N02/5403569750/in/set-72157625817855873" target="_blank">tą fotografią</a><br />Futrzany kołnierz i mufka - twórczość własna, bez wykroju<br />Płaszcz - Secondhand po przeróbkach<br />Spódnica - twórczość własna, więcej <a href="http://krawcowa-zyrafko.blogspot.com/2013/02/o-tym-jak-zaneta-sledzia-zorza.html" target="_blank">tutaj</a><br />Torebka - <a href="http://www.morethanvintage.pl/karmel-produkt-sprzedany-id-4285.html" target="_blank">MoreThanVintage</a><br />Rękawiczki - <a href="http://szaleo.pl/rekawiczki/1042-welniane-rekawiczki-z-kokardka.html">Szaleo.pl</a><br />Kolczyki - Rossmann</span></td></tr>
</tbody></table>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: x-small;"> <a href="http://1.bp.blogspot.com/-2kI6Cm26pH8/UpJNd9sz8rI/AAAAAAAAA4g/nx2w4EywZiU/s1600/_DSC5755a.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-2kI6Cm26pH8/UpJNd9sz8rI/AAAAAAAAA4g/nx2w4EywZiU/s1600/_DSC5755a.JPG" /></a></span></div>
<div style="text-align: center;">
<i><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"> Photo by MoniaLissa</span></i></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: x-small;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: x-small;">***</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Jakiś czas temu otrzymaliśmy bardzo przyjemne wyróżnienie od Niny z bloga "<a href="http://notoszyjemy.blogspot.com/2013/08/liebster-blog-award.html#more">No To Szyjemy</a>"i zostaliśmy zobowiązani do odpowiedzi na poniższe pytania:</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div class="MsoListParagraphCxSpFirst">
<a href="http://famosa-preciosa.blog.pl/files/2012/12/liebsteraward.png" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" src="http://famosa-preciosa.blog.pl/files/2012/12/liebsteraward.png" height="132" width="200" /></a><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><i>1. Jaka jest ulubiona rzecz, którą uszyłaś? </i><br />Każda, którą udało mi się równo wykończyć :)<br /><i>2. Ulubiona potrawa.</i><br />Szpinakowe kopytka, przygotowywane przez Żorża.<br /><i>3. Ostatnio obejrzany film, który utkwił Ci w pamięci.</i></span></div>
<div class="MsoListParagraphCxSpFirst">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Animacja <a href="http://www.filmweb.pl/person/Hayao.Miyazaki" rel="v:directedBy" style="border: 0px; line-height: 15.59375px; margin: 0px; padding: 0px; text-decoration: none; vertical-align: baseline;" title="Hayao Miyazaki"><span style="color: black;">Hayao Miyazaki</span></a>'ego "<a href="http://www.filmweb.pl/film/M%C3%B3j+s%C4%85siad+Totoro-1988-34656" target="_blank">Mój sąsiad Totoro</a>".</span><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><i><br />4. Najdalsza podróż, w której byłam…</i></span></div>
<div class="MsoListParagraphCxSpFirst">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Podróż poślubna z Żorżem.<br /><i>5. Co Cię najbardziej relaksuje</i>?</span></div>
<div class="MsoListParagraphCxSpFirst">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Lampka koniaczku i szwedzki kryminał.<br /><i>6. Jestem dumna z …</i></span></div>
<div class="MsoListParagraphCxSpFirst">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Odtworzenia przepisu na żeberka według pomysłu Mamy Żorża.<br /><i>7. Pies czy kot?</i></span></div>
<div class="MsoListParagraphCxSpFirst">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Kot, a szczególnie mały.<br /><i>8. Czy masz jeszcze inne hobby oprócz szycia?</i></span></div>
<div class="MsoListParagraphCxSpFirst">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Prucie ;)<br /><i>9. Jaką znaną osobę chciałabyś poznać osobiście?</i></span></div>
<div class="MsoListParagraphCxSpFirst">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Paula McCartneya oraz Adama Słodowego.<br /><i>10. Nigdy nie założę…</i></span></div>
<div class="MsoListParagraphCxSpFirst">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Za małego ubrania :)<br /><i>11. Jaki jest Twój ulubiony serial?</i></span></div>
<div class="MsoListParagraphCxSpFirst">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Kiedyś uwielbiałam "Pełną chatę". </span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="background-color: white; color: #222222; line-height: 18px;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Jako że Żaneta po równo wyznaje miłość do wszystkich blogów, które dotychczas w zabawie udziału nie wzięły, nie potrafi wybrać i nominować ulubionych, gdyż ich lista nigdy by się nie skończyła. </span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="background-color: white; color: #222222; line-height: 18px;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: x-small;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="background-color: white; color: #222222; font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; font-size: 13px; line-height: 18px;"><br /></span></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/01180890412144196241noreply@blogger.com17tag:blogger.com,1999:blog-7191546617990767266.post-46288783608203475592013-11-12T08:08:00.001+01:002013-11-12T08:10:14.205+01:00O tym, jak francuscy romantycy wysłali Żanetę na piękne wakacje <div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Tego dnia Żanetę czekał bardzo trudny egzamin z historii romantyzmu. Profesor Najstraszliwszyński, który miał przeprowadzać ten egzamin i na którego wykłady Żaneta uczęszczała przez dwa semestry, od lat wzbudzał postrach wśród studenckiej braci, był bowiem najsroższym wykładowcą na całym uniwersytecie. Wielu studentów, także tych najpilniejszych, drżało na myśl o pytaniach, które być może już wkrótce zdecydują o ich przyszłości co najmniej do następnej sesji.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Żaneta uczyła się bardzo pilnie przez cały rok, a że miała bardzo przyjemne plany wakacyjne, nawet jej nie przeszło przez myśl, że mogłaby mieć jakieś kłopoty z zaliczeniem.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-2w_bqJRmnfM/UoFOYJ0gGHI/AAAAAAAAA24/BHK1YwL4ud4/s1600/_DSC5473-2av.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-2w_bqJRmnfM/UoFOYJ0gGHI/AAAAAAAAA24/BHK1YwL4ud4/s1600/_DSC5473-2av.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<a name='more'></a><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-6Ng6BaPke44/UoFOYCpaeiI/AAAAAAAAA28/2OIIj6J7RTM/s1600/_DSC5486av.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-6Ng6BaPke44/UoFOYCpaeiI/AAAAAAAAA28/2OIIj6J7RTM/s1600/_DSC5486av.jpg" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-pXjSRaHvMjE/UoFOYNh4nEI/AAAAAAAAA20/BGR78sYwzs8/s1600/_DSC5457av.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-pXjSRaHvMjE/UoFOYNh4nEI/AAAAAAAAA20/BGR78sYwzs8/s1600/_DSC5457av.jpg" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Pewna koleżanka Żanety ze studiów Wbijania Nóżwplecowska była córka jednego z bardzo niewielu wielkich przemysłowców, którzy uratowali swoje fortuny w trakcie Wielkiej Rewolucji. Co prawda chodziły słuchy o tym, w jaki sposób mu się to udało, ale z jakiegoś powodu każdy, kto głośno o tym rozprawiał, wkrótce wybierał się w długą podróż zagraniczną. </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Powiedzmy sobie szczerze - koleżanka, o której mowa, była lubiana wyłącznie w gronie osób o podobnym pochodzeniu. I to nie tylko ze względu na rodzinę, o której wspominała przy okazji każdej dyskusji, lecz również ze względu na to, że nie znosiła, gdy ktoś był od niej w czymś lepszy, choć niekoniecznie miała zdolności do tego, by we wszystkim przodować.</span></div>
<span style="text-align: center;"> </span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-_pp7W2pLF-w/UoFOYtcchjI/AAAAAAAAA3I/wHAewAQCHpk/s1600/_DSC5520av.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-_pp7W2pLF-w/UoFOYtcchjI/AAAAAAAAA3I/wHAewAQCHpk/s1600/_DSC5520av.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-TW2g3_KgH9A/UoFOZu6KxqI/AAAAAAAAA3U/AxKRlSAZbYI/s1600/_DSC5609-2av.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-TW2g3_KgH9A/UoFOZu6KxqI/AAAAAAAAA3U/AxKRlSAZbYI/s1600/_DSC5609-2av.jpg" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Żaneta szczególnie nie lubiła Wbijanii, gdyż ta bardzo niepochlebnie wypowiadała się o jej dziadku, który - w rzeczy samej - wprowadził dziadka Wbijanii w świat naprawdę dużych interesów. Tym niemniej, gdy dowiedziała się, że - podobnie jak ona - Wbijania zamierza podejść do egzaminu w pierwszym terminie, poczuła się nieco raźniej. Umówiła się więc z nią na dziewiątą, czyli godzinę przed wyznaczoną przez profesora porą.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Żaneta czekała...</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="http://3.bp.blogspot.com/-gbS9tr3vXlM/UoFOZPnbsqI/AAAAAAAAA3Q/zqtOuMLw58Y/s1600/_DSC5577-2av.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-gbS9tr3vXlM/UoFOZPnbsqI/AAAAAAAAA3Q/zqtOuMLw58Y/s1600/_DSC5577-2av.jpg" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Spódnica - Burda <a href="http://www.burda.pl/wykroj/2013-burda-2-133" target="_blank">2/2013</a>, ze zdobycznej <a href="http://krawcowa-zyrafko.blogspot.com/2013/01/jak-spotkaam-dobra-pania.html" target="_blank">wełny</a>, trochę skrócona, <br />z - wbrew pozorom - dosyć dokładnie przyprasowanymi zakładkami<br />Bluza - H&M<br />Bluzka - second hand<br />Buty - Lasocki/CCC<br />Torba - Reserved</span></td></tr>
</tbody></table>
<div style="text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-7vWfgTfEC2I/UoFOZ9_8C4I/AAAAAAAAA3o/_9F4S2Vx68U/s1600/_DSC5616-2av.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-7vWfgTfEC2I/UoFOZ9_8C4I/AAAAAAAAA3o/_9F4S2Vx68U/s1600/_DSC5616-2av.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">... i czekała na nią prawie całą godzinę, ale Wbijania nawet się nie pokazała. "Cóż, widocznie jak zwykle więcej się przechwalała niż umiała", z odrobinką satysfakcji pomyślała Żaneta i udała się sama na egzamin, na którym okazało się, że pewne anegdoty z życia Wiktora Hugo, które znała Żaneta, były nowością nawet dla profesora. Żaneta jako pierwsza w historii zdała egzamin u profesora Najstraszliwszyńskiego na piątkę z plusem. <br />Natomiast, jeżeli chodzi o Wbijanię, to cóż... Żaneta była pewna, że pan Nóżwplecowski zrobi wszystko, by niezależnie od swojego stanu wiedzy kontynuowała naukę na kolejnym roku. W końcu przecież każdy z nas ma kogoś, kto powraca od czasu do czasu, aby zatruwać nam życie, ale Żaneta się tym nie przejmowała. Czekały ją wspaniałe wakacje!</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-eIEnEwHmbp8/UoFOZJV9anI/AAAAAAAAA3c/BLKtJKOMJWI/s1600/_DSC5544-2av.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-eIEnEwHmbp8/UoFOZJV9anI/AAAAAAAAA3c/BLKtJKOMJWI/s1600/_DSC5544-2av.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><i>Photo by MoniaLissa</i></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/01180890412144196241noreply@blogger.com45tag:blogger.com,1999:blog-7191546617990767266.post-31526039887985551582013-10-28T08:30:00.000+01:002013-10-28T08:30:05.179+01:00O tym, jak Żyrafki opiekowały się innymi zwierzętami<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Przyjaciele rodziców Żanety, Państwo Owieczko, mieli piękny dom w pobliżu lasu na przedmieściach Żaneiro de Rio. Kupili go wiele lat temu, by spełnić marzenie Pani Owieczko </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">o hodowli kucyków szetlandzkich. Hodowla nie była liczna, lecz słynęła z tego, że była bardzo dobrze odżywiona. Państwo Owieczko kochali kuce całym sercem, podobnie jak trzy, a już wkrótce cztery białe nowozelandzkie króliki, które mieszkały u nich od poprzedniej jesieni, ale jeszcze bardziej kochali swoją córkę, która mieszkała w Paryżu. Co roku spędzali u niej jeden z letnich miesięcy, prosząc o opiekę nad swoją trzódką rodziców Żanety, którzy z radością i pewną ulgą* przekazywali ten obowiązek Żanecie i Żorżowi.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-Hl_GWEHtXjI/Um1kAKcQ-yI/AAAAAAAAA0w/5V3CV4UGRrU/s1600/DSC_4239_at.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-Hl_GWEHtXjI/Um1kAKcQ-yI/AAAAAAAAA0w/5V3CV4UGRrU/s1600/DSC_4239_at.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<a name='more'></a><br /><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-i4nPoyxwwt8/Um1kBvo1mDI/AAAAAAAAA1E/Y8t9H_LvWs0/s1600/DSC_4312_at.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-i4nPoyxwwt8/Um1kBvo1mDI/AAAAAAAAA1E/Y8t9H_LvWs0/s1600/DSC_4312_at.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Żaneta i Żorż chętnie odwiedzali hodowlę Państwa Owieczko, lecz w dni pracujące musieli wymieniać się tym obowiązkiem z uwagi na inne zajęcia. Żaneta szczególnie lubiła te dni, w które mogła odwiedzać kuce i króle należące do Państwa Owieczko. Przygotowywała im jedzonko i w czasie, gdy wcinały je - rzecz oczywista - tak, że aż uszy im się trzęsły, siadała na trawie, korzystała ze słoneczka i czytała w spokoju książki. W jednej z nich odkryła nawet zakamuflowany między wierszami przepis na najpulchniejsze ciasto.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-YpA1RaMVaJQ/Um1kAOHG9UI/AAAAAAAAA0s/8ssLnfJcsns/s1600/DSC_4231_at.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-YpA1RaMVaJQ/Um1kAOHG9UI/AAAAAAAAA0s/8ssLnfJcsns/s1600/DSC_4231_at.jpg" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-puehxfHU_To/Um1kBc-MKgI/AAAAAAAAA1A/L1s72pVtWTk/s1600/DSC_4274_at.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-puehxfHU_To/Um1kBc-MKgI/AAAAAAAAA1A/L1s72pVtWTk/s1600/DSC_4274_at.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Gdy Państwo Owieczko wracali z Francji zawsze znajdowali swoje kuce i króle w dobrym zdrowiu i nastroju.</span></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="http://3.bp.blogspot.com/-Fa1UfUsu1AU/Um1kBjtuJiI/AAAAAAAAA1I/KwLQyP8gLS0/s1600/DSC_4283_at.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-Fa1UfUsu1AU/Um1kBjtuJiI/AAAAAAAAA1I/KwLQyP8gLS0/s1600/DSC_4283_at.jpg" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Sukienka - <a href="http://ciuchbuda.pl/sukienki/230-pastel.html" target="_blank">Ciuchbuda</a> po przeróbkach i modyfikacjach<br />Broszka - <a href="http://www.felide.pl/" target="_blank">Felide</a> Galeria Rękodzieła<br />Torebka - F&F</span></td></tr>
</tbody></table>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-s6dbvtXurZ0/Um1kAGnVsAI/AAAAAAAAA0o/5u3Po3N3MTU/s1600/DSC02228_at.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-s6dbvtXurZ0/Um1kAGnVsAI/AAAAAAAAA0o/5u3Po3N3MTU/s1600/DSC02228_at.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><i><br /></i></span></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><i>Photo by Magda Matulska </i></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><i>Photo by Żorż Żyrafko</i></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
_______</div>
<div style="text-align: left;">
* Rodzice Żanety bardzo lubili zwierzęta, jakkolwiek jako ludzie wielce stateczni nie mogli sobie pozwolić na towarzystwo rozbrykanych kucyków.</div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/01180890412144196241noreply@blogger.com21tag:blogger.com,1999:blog-7191546617990767266.post-41243642423115562392013-10-13T21:59:00.000+02:002013-10-14T16:43:34.831+02:00O tym, jak Żaneta poszukiwała antykwarycznych skarbów<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Pan Protazy Żabicki, który od lat prowadził mały antykwariat w bramie przy ulicy Trzeciej Deklinacji, był wielkim znawcą literatury oraz wieloletnim przyjacielem rodziców Żanety. Gdy była małą dziewczynką, uwielbiała przysłuchiwać się jego opowieściom o bardzo rzadkich książkach, których poszukiwał podróżując do dalekich krajów. Co kilka lat znikał nagle bez uprzedzenia i powracał po paru miesiącach obładowany nowymi zdobyczami. Będąc człowiekiem dość niecierpliwym zawsze, gdy udało mu się zdobyć jakiś wyjątkowy egzemplarz wysyłał list do ojca Żanety, aby się tym faktem pochwalić. Nie inaczej było też tym razem.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-eRzVZQrdSQw/UlrWt59T4iI/AAAAAAAAAx4/CEm_81MaS60/s1600/P1018402a.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-eRzVZQrdSQw/UlrWt59T4iI/AAAAAAAAAx4/CEm_81MaS60/s1600/P1018402a.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<a name='more'></a><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-d6pdu3bSJHE/UlrWqRkrDpI/AAAAAAAAAxk/GEbXXWF2yJM/s1600/P1018388a.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-d6pdu3bSJHE/UlrWqRkrDpI/AAAAAAAAAxk/GEbXXWF2yJM/s1600/P1018388a.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-jIZM9hWn1aM/UlrWqId3JYI/AAAAAAAAAxY/xJhNctQvQVQ/s1600/P1018371a.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-jIZM9hWn1aM/UlrWqId3JYI/AAAAAAAAAxY/xJhNctQvQVQ/s1600/P1018371a.JPG" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">W poniedziałek Żaneta podczas odwiedzin u rodziców dowiedziała się, że Pan Protazy przysłał list, w którym napisał, że znalazł pewne manuskrypty, o których widział, że są pilnie poszukiwane przez Żorża. Żorż, kontynuując po studiach swoją pasję antropologiczną, postanowił zbadać historię cywilizacji, która zamieszkiwała okolice Żaneiro de Rio i zniknęła w niewyjaśnionych okolicznościach. Zachowało się niewiele przekazów z tamtych czasów, a owe manuskrypty były jednym z nich. Żaneta musiała je zdobyć dla Żorża. Niestety, nie wiedziała, że poprzedniej zimy pan Protazy postanowił przenieść swój antykwariat na inną ulicę i jak to bywa w takich przypadkach, pan Protazy nie wiedział, że Żaneta nie wiedziała, więc już nic o tym nie pisał.</span></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-Oetnge4jJ9c/UlrWqW5oxTI/AAAAAAAAAxc/gNTD-qYFVqU/s1600/P1018384a.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-Oetnge4jJ9c/UlrWqW5oxTI/AAAAAAAAAxc/gNTD-qYFVqU/s1600/P1018384a.JPG" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-xgQX1dfeHyY/UlrWsnj3IoI/AAAAAAAAAxw/UfFIAG0WOkQ/s1600/P1018394a.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-xgQX1dfeHyY/UlrWsnj3IoI/AAAAAAAAAxw/UfFIAG0WOkQ/s1600/P1018394a.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Poszukiwanie antykwariatu zajęło jej całe sobotnie przedpołudnie - zaglądała do każdej bramy i każdego podwórka w centrum Żaneiro de Rio, aż w końcu trafiła na róg ulic Skuwkowej i Zasuwkowej. Tam wreszcie znalazła Pana Protazego Żabickiego i jego mały antykwariat, a w nim wspaniałą niespodziankę dla Żorża. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-T73gJwFlqj4/UlrWuYLESuI/AAAAAAAAAyE/LPw3C1qBmbs/s1600/P1018421a.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-T73gJwFlqj4/UlrWuYLESuI/AAAAAAAAAyE/LPw3C1qBmbs/s1600/P1018421a.JPG" /></a></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/-sA-elWCJ5b0/UlrWt2NenPI/AAAAAAAAAx8/cat0uUU7Is0/s1600/P1018417a.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-sA-elWCJ5b0/UlrWt2NenPI/AAAAAAAAAx8/cat0uUU7Is0/s1600/P1018417a.JPG" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Sukienka - uszyta z tkaniny zakupionej w sklepie <a href="http://sklep.supertkaniny.com/pl/p/Bawelna-100cotton-wzor-Folk/2598" target="_blank">Natan</a> wg <a href="http://www.osinka.ru/Zhurnaly/2009/burda/burda_lb_01/slides/06.html" target="_blank">wykroju</a> <br />Burda "Szycie krok po kroku" 1/2009, <br />góra na podszewce, dół zmarszczony prostokąt;<br />Kardigan z kokardkami - outlet <a href="http://www.emonnari.pl/" target="_blank">Monnari</a><br />Pasek - Allegro<br />Buty - Ryłko<br />Rajstopy - <a href="http://www.e-marilyn.pl/pl/17427,rajstopy-cotton-120-,article" target="_blank">Marylin</a><br />Torebka - <a href="http://ragsandsilks.pl/" target="_blank">Rags and Silks</a></span></td></tr>
</tbody></table>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Photo by <a href="http://www.studioem.com.pl/" target="_blank">StudioEm</a></span></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/01180890412144196241noreply@blogger.com46tag:blogger.com,1999:blog-7191546617990767266.post-48540510999112285742013-09-09T17:50:00.002+02:002013-09-09T18:25:07.557+02:00O Żyrafkowym w Letniej Akademii Szycia udziale - część 5<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Późną wiosną Wuj Żorża, mieszkający od lat w Australii Żefrej Żyrafko, postanowił odwiedzić Żaneiro de Rio. Była to jego pierwsza wizyta w rodzinnych stronach od czasów Wielkiej Rewolucji, więc zabrał ze sobą całą ogromną walizkę rozmaitych przedmiotów, gdyż nie wiedział, czy w Żanerio de Rio cokolwiek można w sklepach kupić. Żanecie, którą po raz pierwszy miał okazję spotkać, przywiózł tkaninę z bumerangami, gdyż wiele słyszał o jej krawieckich umiejętnościach. Przy okazji miał nadzieję, że podarunek będzie Żanecie przypominał opowieści Wuja o tym, jak zaraz po przyjeździe do Australii wygrał narodowe mistrzostwa w rzucaniu bumerangiem na czas i to trzy razy z rzędu!<br />Tę właśnie tkaninę Żaneta wykorzystała do stworzenia spódnicy w ostatnim etapie <a href="http://jakuszyc.pl/poziom-v-spodnica-mocno-zakrecona-pokaz-sie/" target="_blank">Letniej Akademii Szycia</a>. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-0gkKh2H38kQ/Ui2LN4RamNI/AAAAAAAAAwY/YXn9iRv8V0M/s1600/2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-0gkKh2H38kQ/Ui2LN4RamNI/AAAAAAAAAwY/YXn9iRv8V0M/s1600/2.jpg" /></a></div>
<br />
<br />
<a name='more'></a><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-Nn9K8zcgJIc/Ui2LOQVYD3I/AAAAAAAAAwc/mDts6DmLad8/s1600/4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-mHlZvHcR_Wo/Ui2M8OUGe-I/AAAAAAAAAxE/qLA1UGssS9c/s1600/3a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-mHlZvHcR_Wo/Ui2M8OUGe-I/AAAAAAAAAxE/qLA1UGssS9c/s1600/3a.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Kontrafałdy wydawały się bardzo łatwe, ale Żaneta kilka razy pomyliła się w obliczeniach, więc upinała je ponad godzinę.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-Nn9K8zcgJIc/Ui2LOQVYD3I/AAAAAAAAAwc/mDts6DmLad8/s1600/4.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-Nn9K8zcgJIc/Ui2LOQVYD3I/AAAAAAAAAwc/mDts6DmLad8/s1600/4.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-Uh6dnRhxciM/Ui2LO84UZTI/AAAAAAAAAw0/MNojHN82a7g/s1600/6.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-Uh6dnRhxciM/Ui2LO84UZTI/AAAAAAAAAw0/MNojHN82a7g/s1600/6.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-nGxY_NclK_0/Ui2LOlykAQI/AAAAAAAAAwk/sy7sC5m3_h4/s1600/5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><br /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><i>Photo by Żaneta i Żorż Żyrafko</i></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/01180890412144196241noreply@blogger.com22tag:blogger.com,1999:blog-7191546617990767266.post-12960090684040529772013-09-04T09:30:00.000+02:002013-09-04T09:49:00.870+02:00O tajemniczych snach Żorża<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Zbliżał się dzień, w którym Żorż miał, zgodnie z tradycją Rodu Żyrafko, opuścić rodzinny dom i jako student antropologii rozpocząć samodzielne życie. Był podekscytowany na samą myśl o czekającej go wolności, o tych wszystkich przyjęciach, prywatkach i... oczywiście o dziewczynach. Dotychczas zdarzało mu się przebywać w towarzystwie dziewcząt z żeńskiej szkoły, jednak żadna z nich nie wydawała mu się zbyt interesująca. Nieustannie szczebiotały piskliwym głosem i chichotały, gdy bardzo poważnie pytał, czy podać im cukier do herbaty nie wiedzieć czemu zwłaszcza wtedy, gdy pytał po francusku. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Z biegiem czasu Żorż zrozumiał, że entuzjazm w poszukiwaniu partnerki w jego przypadku się nie sprawdza i postanowił, że pozostawi tę sprawę jej własnemu rytmowi. Zwłaszcza, że wtedy zobaczył Ją po raz pierwszy.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><a href="http://4.bp.blogspot.com/-8k2YBuvyCe4/UiOpZlHPpWI/AAAAAAAAAvk/dcSl-P4wikk/s1600/P1018279a.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-8k2YBuvyCe4/UiOpZlHPpWI/AAAAAAAAAvk/dcSl-P4wikk/s1600/P1018279a.JPG" /></a></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<a name='more'></a><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-POlGSwEcZl8/UiOpXoLUXNI/AAAAAAAAAvM/Dr-y1E9dIsA/s1600/P1018246a.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-POlGSwEcZl8/UiOpXoLUXNI/AAAAAAAAAvM/Dr-y1E9dIsA/s1600/P1018246a.JPG" /></span></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Było to w czasie przerwy między drugim i trzecim rokiem studiów zaraz po Święcie Kabaczka upamiętniającym założenie Żaneiro de Rio (jeden z ojców założycieli miasta, Chlodwig Żaneiro, właśnie tu odnalazł miejsce do uprawiania wspaniałych kabaczków). Żorżowi przyśnił się przedziwny ogród, przez który szedł i szedł bez końca, gdy nagle jego oczom ukazała się tajemnicza dziewczyna. Choć próbował, nie mógł ani Jej dogonić, ani zobaczyć jej twarzy. Po chwili zniknęła gdzieś w alejkach. Żorż nie przywiązywał wielkiej wagi do tego snu, lecz kilka dni później znów się pojawił i odtąd powtarzał się od czasu do czasu. Zdarzało się, że widział Ją wyraźniej, niemal już Ją doganiał, lecz zawsze w końcu gdzieś znikała.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"> <a href="http://4.bp.blogspot.com/-NqjuG8QnfRE/UiOpXgJMhGI/AAAAAAAAAvE/Nx9L_I_bbMY/s1600/P1018247a.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-NqjuG8QnfRE/UiOpXgJMhGI/AAAAAAAAAvE/Nx9L_I_bbMY/s1600/P1018247a.JPG" /></a></span></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="http://4.bp.blogspot.com/-MkzDZwdi7Ok/UiOpZQ2XVKI/AAAAAAAAAvg/7WuPo02fASY/s1600/P1018249a.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-MkzDZwdi7Ok/UiOpZQ2XVKI/AAAAAAAAAvg/7WuPo02fASY/s1600/P1018249a.JPG" /></span></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Sukienka - uszyta z kuponu wygranego u <a href="http://monikamagdalena.blogspot.com/2013/02/wiosenne-candy.html" target="_blank">Nef</a>, góra - Burda 8/2012 numer <a href="http://www.burda.pl/wykroj/2012-burda-8-133" target="_blank">133</a> <br />z modyfikacjami (zaszewki, rękawki, zapięcie, lamówki), <br />dół - zakładki według własnego pomysłu<br />Buty - Vices<br />Torebka kopertowa - Allegro<br />Sweter - Mango<br />Biżuteria - hurtownia biżuterii</span></td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"> <a href="http://1.bp.blogspot.com/-hEACttSeLKI/UiOpXjqfl7I/AAAAAAAAAvA/isY0VWZDRHk/s1600/P1018243a.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-hEACttSeLKI/UiOpXjqfl7I/AAAAAAAAAvA/isY0VWZDRHk/s1600/P1018243a.JPG" /></a></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Po kilku latach Żorż tak był przyzwyczajony do towarzyszki ze swoich snów, że codziennie na Nią czekał. Nie wspominał o niej nigdy ani kolegom, ani panienkom, które niekiedy zapraszał na kawę. </span><br />
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">W końcu nadszedł koniec studiów i koniec studenckich miłostek. Żorż po raz ostatni spotkał się z kolegami ze studiów, gdyż wybierał się do północnej Mongolii badać zwyczaje tamtejszych ludów. Właśnie dopił napój morelowy i miał się ze wszystkimi pożegnać, kiedy <a href="http://krawcowa-zyrafko.blogspot.com/2013/03/o-tym-jak-zaneta-przetanczya-z-zorzem.html" target="_blank">ujrzał Ją</a>, dziewczynę ze snów. I wiedział od razu, że jego życie właśnie zaczęło się układać od nowa.</span><br />
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-QQgTImOcD5I/UiOpaH5lQiI/AAAAAAAAAvs/SrkzF6Adev8/s1600/P1018285a.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-QQgTImOcD5I/UiOpaH5lQiI/AAAAAAAAAvs/SrkzF6Adev8/s1600/P1018285a.JPG" /></span></a></div>
<div style="text-align: center;">
<i><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Photo by <a href="http://www.studioem.com.pl/" target="_blank">StudioEm</a></span></i></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/01180890412144196241noreply@blogger.com30tag:blogger.com,1999:blog-7191546617990767266.post-40846826616582673292013-08-25T19:07:00.000+02:002013-08-25T19:07:18.553+02:00O Żyrafkowym w Letniej Akademii Szycia udziale - część 4<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">W kolejnym etapie <a href="http://jakuszyc.pl/poziom-iv-podkladki-ktore-umila-kazde-spotkanie/" target="_blank">Letniej Akademii Szycia</a> Żaneta stanęła przed prawdziwym wyzwaniem. Jaka podkładka mogłaby się przydać wielbicielce serników wiedeńskich, która byłaby gotowa przeprowadzić się dla nich aż do Wiednia? Żaneta rozmyślała o tym prawie dwa tygodnie, aż wreszcie pomysł zakiełkował jej w głowie.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-fVk0e52FT2s/Uho0UYWF4xI/AAAAAAAAAuM/kxvZnOo50Oo/s1600/IMAG2090a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-fVk0e52FT2s/Uho0UYWF4xI/AAAAAAAAAuM/kxvZnOo50Oo/s1600/IMAG2090a.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<a name='more'></a><br /><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-QCmI0XCxLJA/Uho0Q3GqVQI/AAAAAAAAAtk/wuvIkocCNM4/s1600/IMAG2072a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-QCmI0XCxLJA/Uho0Q3GqVQI/AAAAAAAAAtk/wuvIkocCNM4/s1600/IMAG2072a.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Pikowanie wymagało precyzji, więc Żaneta musiała się bardzo skupić, żeby prawidłowo je wykonać.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-eXkYmcyMYFc/Uho0RESxfxI/AAAAAAAAAto/fQ5uX1yyD2Y/s1600/IMAG2078a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-eXkYmcyMYFc/Uho0RESxfxI/AAAAAAAAAto/fQ5uX1yyD2Y/s1600/IMAG2078a.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-mp0tGvvuMmA/Uho0SHRd_qI/AAAAAAAAAt0/5VUDOOT801M/s1600/IMAG2084a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-mp0tGvvuMmA/Uho0SHRd_qI/AAAAAAAAAt0/5VUDOOT801M/s1600/IMAG2084a.jpg" /></a></div>
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Wszywanie lamówki to natomiast była pestka dla Żanety.</span><br />
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-Daz-rhmPILY/Uho0TAGJBcI/AAAAAAAAAt8/QSd7J8KfYWY/s1600/IMAG2085a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-Daz-rhmPILY/Uho0TAGJBcI/AAAAAAAAAt8/QSd7J8KfYWY/s1600/IMAG2085a.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">W rezultacie powstała podkładka, na której znajdzie się miejsce na talerz z serniczkiem i widelczyk oraz serwetkę.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-IDHi-RjfxEI/Uho0T1gCIWI/AAAAAAAAAuE/8I693R3mn50/s1600/IMAG2088a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-IDHi-RjfxEI/Uho0T1gCIWI/AAAAAAAAAuE/8I693R3mn50/s1600/IMAG2088a.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Z drugiej strony Żaneta nie zapomniała umieścić metki swojej pracowni.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-LW5lPLH4aqc/Uho0UispQCI/AAAAAAAAAuQ/gXvhINbu1Tc/s1600/IMAG2092a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-LW5lPLH4aqc/Uho0UispQCI/AAAAAAAAAuQ/gXvhINbu1Tc/s1600/IMAG2092a.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
*****</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Jakiś czas już minął, od kiedy wygrałam u <a href="http://lolajoo.blogspot.com/2013/03/dla-trzech-gwiazd.html#h=682-1377449230546" target="_blank">LoliJoo</a> w zabawie "<a href="http://lolajoo.blogspot.com/2013/02/pierwszy-lepszy-drugi-lepszy-trzeci.html#h=682-1377449488832" target="_blank">Kto pierwszy, ten lepszy, a kto drugi, jeszcze lepszy</a>" i wreszcie czas się zrewanżować. Aby wygrać jeden z poniższych zestawów, wystarczy tylko w komentarzu pod tym postem wyrazić chęć jego przygarnięcia. Dwie pierwsze osoby, które to zrobią, otrzymają ode mnie przesyłkę z wybranym zestawem. Oczywiście, kto pierwszy, ten ma pierwszeństwo wyboru :)</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-2R9yKekiE_Y/Uho0giIFyHI/AAAAAAAAAuc/iRtPl_X7V-0/s1600/IMAG2082a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-2R9yKekiE_Y/Uho0giIFyHI/AAAAAAAAAuc/iRtPl_X7V-0/s1600/IMAG2082a.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Photo by Żaneta Żyrafko</span></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/01180890412144196241noreply@blogger.com27tag:blogger.com,1999:blog-7191546617990767266.post-2316569858471527512013-08-16T08:30:00.000+02:002013-08-18T16:24:55.791+02:00O Żanetkowych powodach do zazdrości<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Zaufanie Żanety do Żorża było niepodważalne przez 364 dni w roku. Przychodził jednak od czasu do czasu taki dzień, kiedy nabierało ono charakteru bardziej eterycznego. Zwłaszcza od czasu, kiedy w biurze Pana Gubernatora, w którym pracował Żorż, została zatrudniona pierwsza w historii kobieta. Była to wysoka, ciemnowłosa i zgrabna dziewczynina o imieniu Żeneviev.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-ctuG58Z-Mdw/Ug0qP6zg45I/AAAAAAAAAso/mES10xj_V-w/s1600/tn_DSC_4003a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-ctuG58Z-Mdw/Ug0qP6zg45I/AAAAAAAAAso/mES10xj_V-w/s1600/tn_DSC_4003a.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<a name='more'></a><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-nQ6gcMRakOw/Ug0qPmFkzMI/AAAAAAAAAsk/sXSnkkYQIe0/s1600/tn_DSC_3999a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-nQ6gcMRakOw/Ug0qPmFkzMI/AAAAAAAAAsk/sXSnkkYQIe0/s1600/tn_DSC_3999a.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Żeneviev pojawiła się w Żaneiro de Rio zupełnie znikąd i nikomu nie wyjawiła sekretów swojej przeszłości. Wynajęła pokój w mieszkaniu zajmowanym przez podstarzałą wdowę po Profesorze i od razu znalazła zatrudnienie. Pech chciał, że dostała biurko sąsiadujące z biurkiem zajmowanym przez Żorża. Podobno chodziło jedynie o to, żeby wytłumaczył jej, czym dokładnie ma się zajmować, ale... kto ją tam wiedział!</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-xNKxi2_ySjE/Ug0qQJiOR_I/AAAAAAAAAsw/Dv0600DZkhI/s1600/tn_DSC_3988a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-xNKxi2_ySjE/Ug0qQJiOR_I/AAAAAAAAAsw/Dv0600DZkhI/s1600/tn_DSC_3988a.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; text-align: justify;">Żeneviev miała jedną podstawową wadę. Raz w roku urządzała urodziny w kawiarni i zapraszała na nie wszystkich kolegów z biura, z którego to zaproszenia ochoczo korzystali. Tym razem było inaczej. Kilka dni przed planowanym przyjęciem wszyscy pracownicy otrzymali listem poleconym wezwanie na uzupełniające szkolenie wojskowe, którego termin pokrywał się z urodzinami Żeneviev. Wszyscy, oprócz Żorża. Żaneta była przekonana, że w tej sytuacji Żeneviev odwoła uroczystość w kawiarni i można sobie wyobrazić jej wzburzenie, gdy okazało się, że Żorż nie wrócił do domu o tej porze co zwykle.<br />Od tego czasu Żorż z Żanetą wyjeżdżali na romantyczną wycieczkę, aby uczcić rocznicę wynalezienia tranzystora, która zupełnym przypadkiem wypadała właśnie tego dnia.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; text-align: justify;"><br /></span></div>
<table cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="http://4.bp.blogspot.com/-G71RmBDG7q8/Ug0qQw_jM9I/AAAAAAAAAs8/cNpooptk4nw/s1600/tn_DSC_4031a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-G71RmBDG7q8/Ug0qQw_jM9I/AAAAAAAAAs8/cNpooptk4nw/s1600/tn_DSC_4031a.jpg" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Sukienka Żeneviev - szyta z mięsistej żorżety na podstawie <a href="http://krawcowa-zyrafko.blogspot.com/2013/01/na-spotkanie-z-babcia.html" target="_blank">wypróbowanego</a> wykroju <br />z Burdy 10/2012, pozbawiona rękawów, zamek jeszcze z wygranej u <a href="http://monikamagdalena.blogspot.com/2013/02/wiosenne-candy.html" target="_blank">Nef</a><br />Buty - Vagabond<br />Kolczyki - prawdopodobnie Rossmann</span></td></tr>
</tbody></table>
<div style="text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-ubT8hmoBhpk/Ug0qSBWuwPI/AAAAAAAAAtI/dq5eu6-UckU/s1600/tn_DSC_4111a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-ubT8hmoBhpk/Ug0qSBWuwPI/AAAAAAAAAtI/dq5eu6-UckU/s1600/tn_DSC_4111a.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-bx4NXZRoPxI/Ug0qR1fl8cI/AAAAAAAAAtE/7jGZHAt0YAg/s1600/tn_DSC_4038a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-bx4NXZRoPxI/Ug0qR1fl8cI/AAAAAAAAAtE/7jGZHAt0YAg/s1600/tn_DSC_4038a.jpg" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><i>Photo by MM</i></span></div>
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/01180890412144196241noreply@blogger.com36